dobra, ale na dniach będę rozmawiać z panem Berezowskim o tobie, buźka.  

no ja zaluje ze go dodalem, kurwa, wkurzylem sie z ta jego piatka tera, na chuj zapierdalalem tyle nad ta praca

no żałuje w chuj no, ale każdy popełnia błedy :/

no nie wiem czy bd, rodzice sie zesrają jak zobaczą tą ocene na librusie pewnie, już ostatnio mi robili problem że z matmy dwóje przyniosłem i że matury nie zdam

ej a co ty z igą tak szczebiotałeś se przed zajęciami?

no ale nie wiem stary, powiem ci że nasza sytuacja sie robi powoli trochę tragiczna

no ale co przysiądzie jak z pustego to i salmonella nie przeleje, czy coś

no nie no, można, sie pytam wiesz???? troche winny się tłumaczy

bardziej chodziło mi o to że głupio bo to była przyjaciółka leny przecież

w sumie tak se myśle ze tacy to mieli zycie, ja bym mogl wtedy takim poetą być

stary, tu jest wyższa inteligencja tylko wy tego jeszcze nie dostrzegacie, wam się oczy otworzą jak mi się zamkną

ja pierdole, wiedzialem zeby tego tematu nie zaczynać i się nie wpierdalać, COFAM dobra???? nic nie pisałem

człowiek chce być dobrym bratem a i tak opierdol dostanie

mogłam się spodziewać, że coś knujesz........ gratulacja

ale dobra, chuj, umowa to umowa, jutro będziesz je miał z powrotem, ALE ZANIM

to, kurwa, powiedz mi, kiedy wy nagraliście te numery z pena?

przecież ten nowy materiał to jest złoto, nawet na surowo bez masteringu  

dobrze, następnym razem będę wyrażać się bardziej zrozumiale, ale...... w sumie na dobre wyszło, z martą będzie zajebiście

po też trzeba było nagrywać, podobno po rozstaniu największe hity się tworzy, ziomek

czy Ty myślisz, że straszenie mnie piekłem coś jeszcze da?

przecież od dawna tutaj jestem i... wcale nie taki diabeł straszny, serio

3:29
no jasne, jak co roku

co tak wcześnie wstałeś w ogóle?

3:31
w zasadzie tooo... możesz przyjść

spałam, przebudziłam się tylko kłamstwo

ale to weź się prześpij teraz w ciągu dnia, bo jak będziesz niewyspany, to na bank nie znajdziesz foki, wiesz?

w tym momencie to jestes ostatni do pierdolenia mi ze przyjde sam ale ok

możesz być moją parą na 100 :*

no to podrzuć ale ja nie bd teraz waszym pośrednikiem, wybij se to w ogóle z głowy

XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

idziesz z siostrą na studniówkę? grubo

no nie miauczę kurwa tylko wiem że teraz jedna rzecz, zara druga, a w ogóle to weź Lenie przekaż że... No tak bd

stary każda typiara weźmie wielką torbę bo pewnie buty na zmiane wezmą czy coś

znaczy ja tam nie narzekam że marta bd

no to zobaczymy, raz moge wziac te rzeczy ale ci przypomne te smsy jak cos

ale czekaj, czekaj, gdzie szedłeś?

jaki problem? za ciężki portfel, trzeba wydać ten hajs i potrzebujesz pomocy?

nie no, żart. jaki problem? dokumenty są?

zobaczę później, mówisz? uuu, zapowiada się ciekawie

czej, która Sandra? znam Sandrę?

to ktoś bliski dla Ciebie?

znaczy ja kojarzę jedną Sandrę, ale ona jest z pięć lat od nas starsza. taka ruda barmanka z Echo. wiesz która???

tylko teraz pytanie, czy Ty kiedykolwiek kontaktowałeś tam na tyle, żeby zapamiętać kogoś za barem, nie?

kurwa nie wiem, Erni..... a ile tam jest tego siana? starczy Ci na kaucję i czynsz? czy mniej? CZY WIĘCEJ?

no nic dziwnego, z andrzejka to jest przecież kawał skurczybyka

a pierdolisz.... serio? myślałam, że może z dwie, trzy stówy tam są

jezu, nie wiem teraz. strasznie bym chciała, żebyś nie musiał tyle jebać w tej żabce i siedzieć tam do późna, podczas gdy mógłbyś... no nie wiem, mi poświęcić ten czas, na przykład

ale z drugiej strony...... może jej ta kasa jest bardziej potrzebna? nie wiem, erni, mam zagwozdkę. i to taką solidną

w sumie to mega fajnie, jakbyś już niedługo mógł się wprowadzić do tego mieszkania, bo... popatrz, posiadowy przeniosłyby się do Ciebie, ja bym pomogła Ci się wprowadzić i urządzić, moglibyśmy się u Ciebie w spokoju i ciszy uczyć, dzięki czemu zdalibyśmy maturę

no nie wiem, niby nie mam jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, ale... widzę więcej plusów niż minusów w zachowaniu kasy

ale resztę można jej jakoś podrzucić, żeby nie musiała wyrabiać dokumentów od nowa, co?

Erni, Ty na serio poszedłeś już dziś oglądać nowe lokum?!

jenyyyyy, jak dla mnie jest super! i chuj z tym łóżkiem, materac na start wystarczy, nie musi być luksusów, ważne, żeby było przytulnie, a będzie na pewno, i... nie no, ja bym brała

jeżeli spoko cena, to bierz. na moją odpowiedzialność!

od kiedy dostępne?

o jaaaa, no to gratulacja!!!   pierwszy raz na swoim, kurde coś pięknego!!

to co, mogę już wynająć od taty na chwilę pksa na przewiezienie Twoich gratów? xddd

ale się jaram!!! kupię Ci coś na wprowadziny

tylko musisz mi pwoeidzieć.... od kiedy zaczynasz przyjmować gości? albo chociaż taką jedną gościnę

no ale jak kiedy indziej? mama zauważy przecież, że Cię nie ma, więc lepiej jej chyba od razu zakomunikować, że robisz krok do przodu, wyfruwasz z gniazda i.... i w sumie tyle, będzie musiała to jakoś przeżyć

czyli mówisz, że wystarczy para mych silnych rąk i matiz mojego tatka?

chcesz to dzisiaj przewozić i mieć z głowy czy jutro, panie gospodarzu?

no ale czekaj, ja jeszcze nic Ci nie kupiłam na wprowadziny, ej... ale dobra, ogarnę!!  

to idę się w takim razie przebrać i niedługo będę

JARAM SIĘ! dam znać jak będę pod blokiem :*

aaa to my gadamy? no spoko

tu też po dwóch tygodniach znajdziesz jakieś lepsze, czy...?

Witaj Erneście, jak Twoje samopoczucie? Martwi mnie cisza z Twojej strony, rozmawiałeś z rodzicami?

Wierzę, że rozumiesz, iż Twój problem potrzebuje szybkiego rozwiązania, zatem jeżeli nie poradziłeś się w tej sprawie rodziców, pozwoliłem sobie na umówienie wizyty u specjalisty w Trójmieście na jutro o godzinie 18.

Daj proszę znać, jak obecnie wygląda sytuacja. Pozdrawiam, Kamil Berezowski

mmmm, klasycznie, grozisz czy obiecujesz?

a co do mojego brata to... HAHAHAHAHAHAHAHA, iks de. wiesz co on mi pisał?

żebym pamiętała o naszej ostatniej rozmowie, a rozmawialiśmy, rzecz jasna, o bezpiecznym seksie, także lol

jak to co? musisz iść, skoro już umówił wizytę. przecież on Cię zabije, jak się okaże, że wcale nie masz tej wenery, a on się już zdążył emocjonalnie zaangażować.....

jezu, staram się nie śmiać, ale nie potrafię, na serio

czy był taki w pełni bezpieczny, to dowiemy się za jakiś miesiąc, ewentualnie za miesięcy dziewięć, natomiast wiem na pewno, że był zajebisty ok

nie wiem, ja bym mimo wszystko na Twoim miejscu pojechała, bo popatrz.... skoro wyjdzie Ci negatywny wynik, to hura, wenera zwalczyła się sama, będzie co świętować, Kamil też na pewno poczuje się wyróżniony, że wziął sprawy w swoje ręce

jak przyznasz się już teraz, że to wszystko był głupi żart, to przecież będziemy mieć przejebane.... i to tak konkretnie

odpisz mu, że będziesz