|
BLOK NA MAGELLANA 25 188 Jak Pezet wyszedłem po chleb no a skończyłem w klubie BLOK NA MAGELLANA 25 188 Jak Pezet wyszedłem po chleb no a skończyłem w klubie | Borys MarkowiczBorys to przede wszystkim dobra mordzia. Do bitki, tańca, blanta i różańca. Stara się znaleźć z każdym wspólny temat. Nie ma szczęścia w miłości, ale dobrze ucieka przed miejskimi. Na imprezie zawsze tańczy na stole, jest pierwszy do robienia zamieszania, zawsze wysłucha żali i ukradnie krowę z rzeźni czy whatever. Na pewno coś superowego wymyślimy. Pozytywne ⊱ Marika Aramowicz - Borys Marikę traktował jak swojaka, bo przecież trzeba lubić ziomków własnej rodziny. Wiadomo, że lata temu się głównie wzajemnie irytowali i dogryzali sobie przez różnicę wieku, ale uspokoili się, gdy minęły im najgorsze okresy dorastania. Markowicz często opowiadał Marice jakich super rzeczy się naczytał i jakby walczył o miłość i równość. Widział, że go dziewczyna chce słuchać i ma podobne podejście do życia, więc cieszył się, że ma na kogo przekazywać pozytywną propagandę ⊱ Lena Buszkowska - Borys i Lenka poznali się oczywiście na imprezie przy blancie. Trochę się dziwił, że taki dzieciak takie kółka kręci, ale kim on jest, żeby oceniać! Skręcił jeszcze jednego, zaprosił ją na ogródek, bo jakoś tak czuł, że fajnie im będzie gadać. Rozmawiali o muzyce i tańcu, przekrzykując się ciagle, kto umie więcej Guziora, Schafter,a Taco i Pezeta zacytować. Prawie się pobili, jak przyznał, że ma gdzieś Gedza. Pokazała mu swojego tiktoka, a on od tamtej pory ciągle tylko nabija jej wyświetlenia i wierzy mocno w jej karierę taneczno-influenserską. ⊱ Hanka Domańska - Borys i Hanka poznali się prawdopodobnie w jakimiś bliżej nieokreślonym kipiszu. Pewnie protestowali, demolowali, krzyczeli, potem miał być after, wczoraj na obiad była ogórkowa, pod sceną jest pogo, a w ogóle to pora wysadzić patriarchat i jebać kurwy z Legii czy coś! Sami co rusz wymyślają nowe legendy dla tego dnia, bo czemu by nie. O dziwo potrafią też się położyć, odetchnąć, wypić piwko i pospać, w międzyczasie wymyślając nowe teorie na istnienie wszystkiego i nieistnienie niczego. No po prostu dobre ziomki do spowodowania eksplozji, ale i podładowania baterii. ⊱ Marta Domańska - Borys bardzo lubi towarzystwo Marty w mieszkaniu. Od początku odebrał ją jako wyjątkowo przyjemną i radosną. Martwił się, że przez swoją profesję będzie tylko burdel i dureństwo do domu wprowadzać, a teraz cieszy się, że jednak tak nie jest. Chętnie z nią piwkuje, zawsze w trakcie sesji jest jej mistrzem ceremonii herbaty i znosi jej do pokoju litrami. Już pierwszego dnia znajomości zagwarantował jej, że może się do niego zwrócić z każdym problemem świata i do tej pory słowa nie złamał – nieważne, czy chodziło o skręcenie szafki, pożyczenie stówki czy odebranie z imprezy o idiotycznej porze. ⊱ Bruno Markowicz - Spora różnica wieku sprawiała, że w dzieciństwie chłopaki się przede wszystkim nie lubili i wzajemnie wkurzali. Borys odbierał Brunona za strasznie irytującego i miał nadzieję, że ktoś go kiedyś przehandluje, czym go zresztą wielokrotnie straszył. Z drugiej strony, jak tylko zobaczył, że ktoś na młodego krzywo spojrzał, to był gotów bic się o niego choćby i w oktagonie. Wkurza się na niego, że się poważnie za swoją przyszłość nie bierze, ale też nie truje mu wiecznie tyłka, bo wie, że to nie zadziała. Wspiera go za to totalnie w działalności artystycznej. Nigdy go za "wandalizm" nie skarcił i zawsze z przyjemnością ogląda jego prace. Obecnie trzymają sztamkę i wreszcie się lubią, jak należy ⊱ Inna Markowicz - Borys lubi jej podokuczać, bo od czegoś jest młodsza, ale tak poza tym to by za nią w ogień podszedł. Na imprezy niby chętnie ją zabiera, ale jak tylko ktoś zbyt chętnie popatrzy, to od razu pyszczy. Ale się uspokaja, jak mu siostra tłumaczy, że ona też ma prawo się pobawić, ot co. ⊱ Iwan Markowicz - Borys zawsze chętnie brał Iwana pod swoje skrzydła i świat przed nim starszaków otwierał. Równie chętnie też się z nim bił i podbierał mu słodycze. Wielokrotnie kłócili się o potencjalną przyszłość. Zarówno po tym, jak Iwan kiblował, jak i przy każdym większym przypale, który mógłby mu przekreślić przyszłość. Borys może nie był idealnym wzorem, ale chciał, żeby ten jego braciak na coś wyrósł. I nadal wierzy, że kiedyś mu się to uda hehe ⊱ Mieszko Niedźwiecki - Borys i Mieszko znali się ze szkoły, blantów i posiadówek. Ot tak po prostu, nie byli nigdy wielkimi przyjaciółmi. Jakiś czas temu obaj pięli się z żelaza do czelendżera, klasyk. Borys w domu kurwił na beznadziejnego supporta, Mieszko nie mógł się doprosić porządnych ganków. Mecz oczywiście przegrali. W ten sam dzień wieczorem była jakaś imprezka, na której się znaleźli. Mieszko opowiadał jakiemuś koledze o meczu, co doszło do uszu Markowicza. Wtrącił się, bo natychmiast rozpoznał rozgrywkę i musiał bronić honoru. Na szczęście klimat imprezy pomógł im się dogadać, pogodzić i bliżej zakumplować. Gorzej im teraz idzie do granko, bo zazwyczaj przy okazji palą, ale przynajmniej miło im się raczej milczy i pluje na wszystkich pozostałych ⊱ Jarema Niewieś - Borys i Jerema kiedyś wysadzili razem kibel i namalowali brzydkie wyrazy na sklepie, co wydawało się Markowiczowi szczytem bycia rebel. Starzejący się Jerema coraz bardziej odjeżdżał psychicznie, Borys się stabilizował, ale to im nie przeszkadzało. Markowicz zawsze chętnie ziomowi pomoże, pożyczał mu hajs na żarcie (albo na narkotyki, znając życie!), karmił mu kozę, jak ten wyjechał i złożył przysięgę krwi, że nigdy nie wydałby go psiarni. Zdarzyło im się po piciu kończyć razem w łóżku, ale to wcale nie odbiera niczego ich bropaktowi. ⊱ Jagoda Olszewska - Borys zawsze traktował Jagodę jak swojaka. Skoro kłócił się z siostrą, kłócił się i z nią. Kiedy przyszła z prośbą albo problemem, nigdy nie odmówił. Kupił im nawet pierwsze wino na imprezę, a potem poczęstował rano rosołem, jak zdychały od młodocianego kaca. Z kolejnymi latami dogadywali się coraz lepiej, jego sympatia rosła, choć nadal patrzy na nią jak na małolatę. Dla żartów ją czasem swata z ziomkami z telewizji albo sobą, bo pamięta, jak jego mama powtarzała Jagodzie, że Borys to będzie najlepsza partia w mieście i warto brać. Ale to tylko żarciki. Chociaaaż... ⊱ Leo Siałkowska - Borysa i Leo niedawno zmaczowało na Tinderze. Grzecznie odezwał się pierwszy, zapytał czy woli frytki z piekarnika, czy z oleju, czy na tym awfie to nie sama nuda i czy połyka na pierwszej randce. Wszystkiego się zapewne niedługo dowie, bo przed nimi pierwsza randka, nie? ⊱ Michalina Sikorska - Borys i Michalina znają się od dziecka, bo razem chodzili do podstawówki. W piątej klasie zaliczyli nawet epizod romantyczny, tworząc piękny związek przez miesiąc. Im byli starsi, tym ten kontakt sam z siebie stawał się luźniejszy. Dopiero kiedy dogadali się nad jej barmańską ladą i ze sobą zamieszkali, polubili się na nowo. Do dziś ciągle się kłócą, przez kogo i dlaczego zerwali. Potrafią też zrobić totalną wojnę domową o miśkowy bałagan i niezakręcanie gazu. Generalnie Sikorska strasznie Markowicza wkurwia, ale on też nie umie się na nią złościć dłużej niż godzinkę, wszystko jej sprawnie wybacza i jest gitówa. Negatywne ⊱ IMIE I NAZWISKO - TXT TXT TXT ⊱ IMIE I NAZWISKO - TXT TXT TXT Inne ⊱ Jaśmina Buriańska - Zakochał się w niej za dzieciaka, ona go okradła, jemu było przykro, po latach przyznał się do miłości, ona też, poszli na randkę, było super, ale nie zdał matury, wyjechała na studia i przestała mu odpisywać. To długa i skomplikowana historia. ⊱ Antek Czekalski - Antek jest ziomem tak przez Borysa lubianym, jak znienawidzonym. Są w swoich życiach od dzieciństwa i na zmianę trzymają sztamę albo kłócą się i biją po pyskach. Potrafią zrobić wielką aferę o nic, obić się po mordach, a potem rozpowiadać ludziom, że ten drugi ma wszy łonowe. Potem nad jakimś piwem się godzą, są wielkimi przyjaciółmi, dają sobie buziaczki i są jak trzej muszkieterowie, tyle że we dwóch, póki znów któryś czegoś nie palnie i nie stanie się zapalnikiem do wojny. ⊱ Lew Niestojewski -Poznali się w liceum i wtedy też zaczęli ze sobą kręcić, a ostatecznie nawet być. Borys Lwa kochał i chciał się nim chwalić przed całym światem, ale Niestojewskiemu niezbyt do pasowało. Obsesyjnie ukrywał ich relację przed rodziną i częścią znajomych. Borys był pewny, że to związek na zawsze, a tu dupa. Lew się przeraził, wyjechał do Warszawy na studia i przestał się do Markowicza odzywać. |
|
|
BLOK NA MORSKIEJ 19 165 Gdy jedziemy przed siebie bez celu I stajemy na chwilę na Shellu BLOK NA MORSKIEJ 19 165 Gdy jedziemy przed siebie bez celu I stajemy na chwilę na Shellu | @Borys Markowicz musisz kochać mnie najmocniej z rodzeństwa, bo jestem najsuper z nas wszystkich, a jak czasem idziesz na imprezę, to weź mnie zabierz ze sobą, żebym poznała Twoich kolegów, co? |
|
|
DOMEK NA FOCZEJ 19 165 minione lata to koszmar słodki dym i gorzkie noce, to ja DOMEK NA FOCZEJ 19 165 minione lata to koszmar słodki dym i gorzkie noce, to ja | jak zapraszasz na czilerę to wpadam. jestem przyjaciółką twojej młodszej siostry, więc pewnie bywałam u was w domu wiele razy i też zawsze mogłeś mnie mieć dość, bo okropnie dokuczałyśmy ci za dzieciaka?? wiadomo, jako szczyl byłam upierdliwa, ale teraz jestem nieco starsza i fajniejsza i ty też jakoś wyprzystojniałeś, więc jak cię spotkam to trochę powzdycham i pewnie gapię się za długo, ale jak mnie przyłapiesz to szybko odwracam głowę i udaję, ŻE NIC TAKIEGO NIE MIAŁO MIEJSCA. może kiedyś uznasz, że jestem spoko i mnie weźmiesz na imprezę z inką (ona będzie moją przyzwoitką). a w mojej wyobraźni to może mnie na randkę zapraszasz, bo ja rosyjsku trochę znaju i gawarju. to mój argument nie do przebicia. |
|
|
BLOK NA MAGELLANA 25 188 Jak Pezet wyszedłem po chleb no a skończyłem w klubie BLOK NA MAGELLANA 25 188 Jak Pezet wyszedłem po chleb no a skończyłem w klubie | @Inna Markowicz no pewka, że się kochamy. Borys lubi jej podokuczać, bo od czegoś jest młodsza, ale tak poza tym to by za nią w ogień podszedł. Na imprezy niby chętnie ją zabiera, ale jak tylko ktoś zbyt chętnie popatrzy, to od razu pyszczy. Ale się uspokaja, jak mu siostra tłumaczy, że ona też ma prawo się pobawić, ot co @Jagoda Olszewska, elo! Borys zawsze traktował Jagodę jak swojaka. Skoro kłócił się z siostrą, kłócił się i z nią. Kiedy przyszła z prośbą albo problemem, nigdy nie odmówił. Kupił im nawet pierwsze wino na imprezę, a potem poczęstował rano rosołem, jak zdychały od młodocianego kaca. Z kolejnymi latami dogadywali się coraz lepiej, jego sympatia rosła, choć nadal patrzy na nią jak na małolatę. Dla żartów ją czasem swata z ziomkami z telewizji albo sobą, bo pamięta, jak jego mama powtarzała Jagodzie, że Borys to będzie najlepsza partia w mieście i warto brać. Ale to tylko żarciki. Chociaaaż |
|
|
BLOK NA MORSKIEJ 19 165 Gdy jedziemy przed siebie bez celu I stajemy na chwilę na Shellu BLOK NA MORSKIEJ 19 165 Gdy jedziemy przed siebie bez celu I stajemy na chwilę na Shellu | Borys Markowicz napisał:@Inna Markowicz no pewka, że się kochamy. Borys lubi jej podokuczać, bo od czegoś jest młodsza, ale tak poza tym to by za nią w ogień podszedł. Na imprezy niby chętnie ją zabiera, ale jak tylko ktoś zbyt chętnie popatrzy, to od razu pyszczy. Ale się uspokaja, jak mu siostra tłumaczy, że ona też ma prawo się pobawić, ot co
wiadomo, że tylko dla zabawy, niech nie będzie już taki nerwowy |
|
|
BLOK NA MAGELLANA 20 162 se wychodzę, nie za niego po chodniku idę gra gitara już jest chyba w trzeciej lidze BLOK NA MAGELLANA 20 162 se wychodzę, nie za niego po chodniku idę gra gitara już jest chyba w trzeciej lidze | No wpadam bo czillerka to drugie imię Hanki! Mieszkamy w tym samym bloku na tej samej klatce tylko, że ty u góry, a ja na dole, no i mieszkasz z moją kuzynką, więc pewnie nie raz i nie dwa minęliśmy się na korytarzu! A może kiedyś pomogłeś mi z jakąś kabelkową awarią, bo chociaż jestem kobietą silną i niezależną, to jednak kabli się nie tykam! |
|
|
DOMEK NA FOCZEJ 19 165 minione lata to koszmar słodki dym i gorzkie noce, to ja DOMEK NA FOCZEJ 19 165 minione lata to koszmar słodki dym i gorzkie noce, to ja | @Borys Markowicz no za teksty o małolacie to pewnie się oburza, bo niedługo czeka ją zmiana kodu na dwa z przodu, więc takim gówniarzem już nie jest!! i podkreśla często swój status studentki!! a poza tym wasza mama UWIELBIA jagodę, już zostało to ustalone, więc pewnie chciałaby ją do rodziny przygarnąć, także można kombinować hehe |
|
|
| Ja to z kolei bym wpadła na bajerkę, a z Antosiem chce ziomków, bo przystojni powinni się trzymać razem hahah |
|
|
BLOK NA MAGELLANA 25 188 Jak Pezet wyszedłem po chleb no a skończyłem w klubie BLOK NA MAGELLANA 25 188 Jak Pezet wyszedłem po chleb no a skończyłem w klubie | @Leo Siałkowska będzie bajera! Borysa i Leo niedawno zmaczowało na Tinderze. Grzecznie odezwał się pierwszy, zapytał czy woli frytki z piekarnika, czy z oleju, czy na tym awfie to nie sama nuda i czy połyka na pierwszej randce. Wszystkiego się zapewne niedługo dowie, bo przed nimi pierwsza randka, nie? Antek jest ziomem tak przez Borysa lubianym, jak znienawidzonym. Są w swoich życiach od dzieciństwa i na zmianę trzymają sztamę albo kłócą się i biją po pyskach. Potrafią zrobić wielką aferę o nic, obić się po mordach, a potem rozpowiadać ludziom, że ten drugi ma wszy łonowe. Potem nad jakimś piwem się godzą, są wielkimi przyjaciółmi, dają sobie buziaczki i są jak trzej muszkieterowie, tyle że we dwóch, póki znów któryś czegoś nie palnie i nie stanie się zapalnikiem do wojny. |
|
|
| Oooo, no i przepięknie! Biorę wszystko z najmniejszym szczegółem, a ta randeczka to oczywiście do rozegrania Generalnie to sobie myślę, że jak poszukam Antkowi siorki, to ona może być też trochę takim punktem zapalnym w relacji z Borysem. W sensie bo Antoś jest mocno przewrażliwiony, gdy jakis kumpel zjeb (którego oczywiście kocha, ale zna jego wszystkie odpały i grzechy) startuje do jego wymuskanej przez starych siostry :,-) Ale póki co nie rozwijamy tego wątku, booooo no po prostu jestem zbyt leniwa żeby napisać szukajki :/ |
|
|
BLOK NA MAGELLANA 25 188 Jak Pezet wyszedłem po chleb no a skończyłem w klubie BLOK NA MAGELLANA 25 188 Jak Pezet wyszedłem po chleb no a skończyłem w klubie | Pewka, dla mnie spoko |
|
|
DOMEK NA FOCZEJ 22 193 czy łączy nas coś więcej, prócz pakietu, stresu, seksu? DOMEK NA FOCZEJ 22 193 czy łączy nas coś więcej, prócz pakietu, stresu, seksu? | borys może być jedynym niehetero ziomkiem, którego szymek szanuje, w sensie on moze tak nie wygląda, ale troche jest jednym z tych co się krzywi na samą myśl, że facet z facetem trzyma się za rączkę, chociaż wiadomo, koń do lesbijskich pornoli walony był za małolata mogą razem wyrywać dupy i pokazywać brzydkie laski z tindera z którymi się zmaczowali po pijaku no i Borys pewnie by chciał pogłaskać jego piesa, ale ten się nie daje i może nawet Ares kiedyś go ujebał w łapę i go szymek wiózł na zszywanie do szpitala xddd |
|
|
DOMEK NA FOCZEJ 22 178 http kttp DOMEK NA FOCZEJ 22 178 http kttp | Karta super ogólnie i widzę panseksulany więc noo :D i wgl tolerancyjny No to daję tu Amelię i Evelyn to tutaj musi na pewno trafić no bo xD |
|
|
DOMEK NA FOCZEJ 22 178 http kttp DOMEK NA FOCZEJ 22 178 http kttp | Karta super ogólnie i widzę panseksulany więc noo :D i wgl tolerancyjny No to daję tu Amelię i Evelyn to tutaj musi na pewno trafić no bo xD |
|
|
BLOK NA MAGELLANA 25 188 Jak Pezet wyszedłem po chleb no a skończyłem w klubie BLOK NA MAGELLANA 25 188 Jak Pezet wyszedłem po chleb no a skończyłem w klubie | @Szymon Czarnecki no pewka! Myślę, że jak Markowicza nafaszerowali lekami i szczepionkami w szpitalu, to w tym narkotycznym amoku zaczął się nawet do Szymka przystawiać, żeby to z nim się w lekarza pobawić, a potem nie miał pojęcia, czemu kumpel jest na niego wielce obrażony. No i oczywiście zdarza im się kłócić o tego typu sprawy, ale Borys wie, że Czarnecki to jest dobry facet i tylko udaje takiego gbura. @Evelyn Hawthorne no z Eweliną na pewno uda nam się coś ogarnąć, wiadomo. A przynajmniej jakiś zarys, skoro jest w mieście od tak niedawna. Borys swego czasu trafił na jej kanał i nawet obejrzał trochę filmów z czystej ciekawości. Cieszył się, że coś takiego znalazło się w sieci i jej po prostu kibicował. Tym większe było jego zdziwienie, gdy nagle wyskoczyła mu na Tinderze. Dał jej superlajka, był święcie przekonany, że ktoś po prostu używa jej zdjęć i się podszywa. To też do niej napisał. Pogadali chwilę, ona próbowała go przekonać, że to jednak ona, ale on nadal wietrzy postęp. Nie przekona się w pełni, póki się nie spotkają, wiadomo |
|
|
DOMEK NA FOCZEJ 22 178 http kttp DOMEK NA FOCZEJ 22 178 http kttp | |
|
DOMEK NA FOCZEJ 17 167 i was born to run i don't belong to anyone DOMEK NA FOCZEJ 17 167 i was born to run i don't belong to anyone | Marika to w sumie dzieciuch, ale skoro przyjaźni się z Inką, to na pewno zna Borysa. Skoro jest taki kontaktowy, no to mimo różnicy wieku pewnie jego zawsze cykała się najmniej |
|
|
BLOK NA MAGELLANA 25 188 Jak Pezet wyszedłem po chleb no a skończyłem w klubie BLOK NA MAGELLANA 25 188 Jak Pezet wyszedłem po chleb no a skończyłem w klubie | Borys Marikę traktował jak swojaka, bo przecież trzeba lubić ziomków własnej rodziny. Wiadomo, że lata temu się głównie wzajemnie irytowali i dogryzali sobie przez różnicę wieku, ale uspokoili się, gdy minęły im najgorsze okresy dorastania. Markowicz często opowiadał Marice jakich super rzeczy się naczytał i jakby walczył o miłość i równość. Widział, że go dziewczyna chce słuchać i ma podobne podejście do życia, więc cieszył się, że ma na kogo przekazywać pozytywną propagandę @Marika Aramowicz |
|
|
DOMEK NA FOCZEJ 17 167 i was born to run i don't belong to anyone DOMEK NA FOCZEJ 17 167 i was born to run i don't belong to anyone | Borys Markowicz napisał:Borys Marikę traktował jak swojaka, bo przecież trzeba lubić ziomków własnej rodziny. Wiadomo, że lata temu się głównie wzajemnie irytowali i dogryzali sobie przez różnicę wieku, ale uspokoili się, gdy minęły im najgorsze okresy dorastania. Markowicz często opowiadał Marice jakich super rzeczy się naczytał i jakby walczył o miłość i równość. Widział, że go dziewczyna chce słuchać i ma podobne podejście do życia, więc cieszył się, że ma na kogo przekazywać pozytywną propagandę @Marika Aramowicz Dobra! <3 |
|
|
| |