|
BLOK NA MORSKIEJ 26 168 Ratuję ludzkie życie Swojego ułożyć coś nie mogę BLOK NA MORSKIEJ 26 168 Ratuję ludzkie życie Swojego ułożyć coś nie mogę | Imię i nazwiskoŚwieżo upieczona ratowniczka medyczna, która choć już jest dorosłą panną, to wciąż mieszka w rodzinnym domu z tatą i siostrą bliźniaczką. Nawet z nią łóżko piętrowe dzieli! Próbuje oszczędzić kasę, by oczywiście się stamtąd wyprowadzić, głównie przez awantury z ojcem, które nawet z biegiem lat nie ucichły. Uwielbia muzykę, tańce, a nawet pograć sobie w Simsy! Do tego czasem można spotkać ją, jak wychodzi w cieplejsze dni na plażę, czy też gdzieś pobiegać. Tylko nie dzwońcie do niej z rana! Zawsze woli pospać trochę i nawet jak musi wcześniej wstać, to ma z tym problemy, bo jej się ruszyć nie chce. To tyle! Resztę musicie sami poznać! Pozytywne ⊱ IMIE I NAZWISKO - TXT TXT TXT ⊱ IMIE I NAZWISKO - TXT TXT TXT Negatywne ⊱ IMIE I NAZWISKO - TXT TXT TXT ⊱ IMIE I NAZWISKO - TXT TXT TXT Inne ⊱ IMIE I NAZWISKO - TXT TXT TXT ⊱ IMIE I NAZWISKO - TXT TXT TXT |
|
|
BLOK NA MORSKIEJ 27 170 Pyka sobie na gitarze Czasami się z kimś umówi BLOK NA MORSKIEJ 27 170 Pyka sobie na gitarze Czasami się z kimś umówi | Hej! Wpadam do Ciebie ze swoim Alanem. Są w mniej więcej w tym samym wieku i oboje mieli zapał do muzyki. Może nawet wspólnie uczestniczyli w muzycznym kółku i może Kasia śpiewała u niego w zespole? No i widziałem, że Kasia chciałaby mieć psa, a Alan jest weterynarzem |
|
|
BLOK NA MORSKIEJ 26 168 Ratuję ludzkie życie Swojego ułożyć coś nie mogę BLOK NA MORSKIEJ 26 168 Ratuję ludzkie życie Swojego ułożyć coś nie mogę | @Alan Czorny Jak już to Kasia prędzej była gitarzystką, bo choć parę osób jej mówiło, że ma ładny głos, to i tak pewniej się czuła z gitarą w ręce. :) Jeśli to nie problem, oczywiście, a jeśli tak, to w sumie możemy też zrobić, że śpiewała! Ano, Kaśka by chciała mieć psa, ale mieszka wciąż z ojcem, a on to w ogóle uparciuch i póki żyje pod jego dachem, to nie pozwoli |
|
|
BLOK NA MORSKIEJ 27 170 Pyka sobie na gitarze Czasami się z kimś umówi BLOK NA MORSKIEJ 27 170 Pyka sobie na gitarze Czasami się z kimś umówi | @Katarzyna Borowska Alan też grywał na gitarze, więc żaden problem. Mogli się od siebie uczyć, a w dodatku chłopak mógł jako jeden z nielicznych wierzyć w talent Kasi. Zawsze możesz wpaść do mnie jeśli będziesz miała ochotę się poprzytulać do puchatego czworonoga :D |
|
|
BLOK NA MORSKIEJ 26 168 Ratuję ludzkie życie Swojego ułożyć coś nie mogę BLOK NA MORSKIEJ 26 168 Ratuję ludzkie życie Swojego ułożyć coś nie mogę | @Alan Czorny Brzmi super! Może nawet Alan zachęcał, by się się od razu tak nie zamykała na śpiew, bo pewno Kaśka była samokrytyczna wobec niego i niezbyt lubiła śpiewać w towarzystwie. Może pomógł jej trochę z tremą? Oczywiście wciąż preferuje grać na gitarze niż śpiewać, ale może częściej łączy ze sobą obie rzeczy dzięki Alanowi? :> Aww! <3 Przytulanie włochatych czworonogów to na pewno coś, co Kasia by robiła |
|
|
BLOK NA MAGELLANA 25 163 oni szeptali o mnie kto taką letnią pannę by chciał BLOK NA MAGELLANA 25 163 oni szeptali o mnie kto taką letnią pannę by chciał | Tylko rok różnicy, zróbmy z nich przyjaciółki, co ty na to? |
|
|
BLOK NA MORSKIEJ 26 168 Ratuję ludzkie życie Swojego ułożyć coś nie mogę BLOK NA MORSKIEJ 26 168 Ratuję ludzkie życie Swojego ułożyć coś nie mogę | @Michalina Sikorska Właściwie to raptem 2-3 miesiące różnicy, bo Kasia jest z października '95, a Michalina ze stycznia '96! :) Tak więc względnie niewielka różnica w wieku! Gdyby urodziła się miesiąc wcześniej, to by były rówieśniczkami Zawsze mi się przydadzą przyjaciółki. Zwłaszcza że Kasia to dusza towarzystwa! Może z Michaliną wyskakiwała w szkole na różne imprezy i potańcówki? Widzę, że czasami jak się upije to lubi śpiewać. Może z Kaśką ma partnerkę do śpiewu wtedy? xD Zawsze możemy różne śmiechy chichy tu wymyślić! |
|
|
BLOK NA MAGELLANA 25 163 oni szeptali o mnie kto taką letnią pannę by chciał BLOK NA MAGELLANA 25 163 oni szeptali o mnie kto taką letnią pannę by chciał | Idealnie! Zdecydowanie będzie dużo śmiesznych gier w takim razie I na chętnie zagram, jak idą do baru i pijane biorą po raz kolejny udział w karaoke, co niewątpliwie wywoła kilka niezadowolonych pomruków xD |
|
|
BLOK NA MORSKIEJ 26 168 A skoro szarość nie zachwyca To ilu potrzebujesz barw? BLOK NA MORSKIEJ 26 168 A skoro szarość nie zachwyca To ilu potrzebujesz barw? | Siorka! Witaj na forku! To co, zgodnie z ustaleniami? |
|
|
BLOK NA MORSKIEJ 26 168 Ratuję ludzkie życie Swojego ułożyć coś nie mogę BLOK NA MORSKIEJ 26 168 Ratuję ludzkie życie Swojego ułożyć coś nie mogę | @Zuzanna Borowska Oczywiście! Siostry bliźniaczki muszą się ze sobą dogadywać, choć pewno czasami mogą mieć spięcia, ale koniec końców każda z nich wskoczyłaby za drugą w ogień! :> |
|
|
BLOK NA MAGELLANA 30 187 ziomek od angielskiego BLOK NA MAGELLANA 30 187 ziomek od angielskiego | Przychodzę po relacje, bo jak inaczej! Ramiego z Kasią prawdopodobnie więcej rzeczy dzieli niż łączy, ale są te dwie rzeczy, którymi mimo wszystko interesują się oboje: bieganie i władca pierścieni. Ramy jest takim trochę nerdem, do czego się nie przyznaje, ale jeśli Kasia znajdzie kiedyś trochę czasu (dokładnie dwanaście godzin), mogą umówić się na jakiś maraton Władcy Pierścieni. Bo czemu nie? |
|
|
BLOK NA MORSKIEJ 27 170 Pyka sobie na gitarze Czasami się z kimś umówi BLOK NA MORSKIEJ 27 170 Pyka sobie na gitarze Czasami się z kimś umówi | W moim rodzinnym domu w garażu zawsze można było głośno grać i śpiewać, więc bez oporów mogłaś łączyć jedno i drugie. Pewnie też nie raz i nie dwa widziałaś mojego pijanego ojca, zapewne potem robiło mi się głupio i zapraszałem Cię do kawiarni na kawę i ciacho żeby rozładować napięcie :D Mogli być dobrymi przyjaciółmi z czasów licealnych |
|
|
BLOK NA MORSKIEJ 26 168 Ratuję ludzkie życie Swojego ułożyć coś nie mogę BLOK NA MORSKIEJ 26 168 Ratuję ludzkie życie Swojego ułożyć coś nie mogę | @Ramy Assaf Nie ma też problemu z tym, jak się mogli poznać. Selkiewo to na tyle mała miejscowość, że chyba każdy się tu zna, przynajmniej z widzenia! Mogli więc się poznać trochę bliżej na tym bieganiu, no i faktycznie wyszło w rozmowie, że oboje lubią Władcę Pierścieni, no i wpadli na pomysł, że kiedyś będą musieli zrobić wspólnie ten 12-godzinny seans. Koniecznie z dużą ilością żarełka i napojów! :alko: @Alan Czorny Wszystko mi pasuje! Pewno Kasia po trochu mogła rozumieć problemy Alana z ojcem, bo sama odkąd pamięta jest ze swoim na ścieżce wojennej, ale z innych powodów (nadopiekuńczość, kontrolowanie wszystkich jej decyzji itd. pod pretekstem jej dobra) |
|
|
BLOK NA MORSKIEJ 27 170 Pyka sobie na gitarze Czasami się z kimś umówi BLOK NA MORSKIEJ 27 170 Pyka sobie na gitarze Czasami się z kimś umówi | No i przyjaźnisz się z moją licealną eks miłością, więc będzie ciekawie jak będziesz chciała coś zagrać to daj znać! @Katarzyna Borowska |
|
|
BLOK NA MORSKIEJ 29 173 Chociaż przyznam, że już wyszedłbym zza metalowych krat BLOK NA MORSKIEJ 29 173 Chociaż przyznam, że już wyszedłbym zza metalowych krat | @Katarzyna BorowskaSiema, Kaśka. Ja to chciałem Ci tylko powiedzieć, że Ty i ja to dwa światy. Wiesz to pewnie, ale w ogóle nie jesteś podobna do Zuzki. To niedobrze – dla mnie, ma się rozumieć. Znając życie i Tobie, i jej, trochę krwi napsułem – lub dopiero napsuję. Ale, ale. Wiesz, jak to było? Ty, ze swoim zespołem, pobrzdękiwaliście po garażach. Zaczynaliście dopiero, bo to pierwsza klasa liceum; ja w tamtym czasie siedziałem już w maturalnej. I może gdybym czasu nie marnował na takie głupoty jak łażenie po próbach jakiejś n-ligowej kapeli, to nawet podszedłbym do swojego egzaminu dojrzałości. Problem w tym, że z dojrzałością nie miałem wtedy zbyt wiele wspólnego. Byłem co najwyżej pełnoletni – i o tym wiesz, bo przecież przyłaziłem tam razem z kumplami i naręczem piwa. Twoi znajomi nie oponowali, żeby pociągnąć łyka; a Ty? Generalnie zamysł mam taki, żeby Grzesiek podsycał trochę tę buntowniczą naturę ”starszej” Borowskiej. A jak potrzebujesz jakiejś dramy na przyszłość, to ja sobie myślę, że fajnie byłoby, gdyby Grzesiek dopiero po wyjściu z pierdla (czyli dosłownie teraz) dowiedział się o tym, że z Zuzką jesteście siostrami. Pewnie widywał Cię za dzieciaka, ale nigdy nie połączył faktów; w końcu to nigdy nie było jakieś najbliższe mu środowisko. I, tak sobie myślę, że któryś ze znajomych Grześka (w tamtych licealnych czasach) mógł się kiedyś dostawiać do Kaśki. Trochę… za bardzo. Nie, żeby tam rozegrały się jakieś tragedie, ale Lijewski, wiedząc o wszystkim, może nawet nie kiwnął palcem. Bo to przecież „jego ziomek” był. Wtedy tutaj mielibyśmy znowu jakieś podłoże do dalszych relacji. Idziemy w tym kierunku, czy coś innego? |
|
|
BLOK NA MORSKIEJ 26 168 Ratuję ludzkie życie Swojego ułożyć coś nie mogę BLOK NA MORSKIEJ 26 168 Ratuję ludzkie życie Swojego ułożyć coś nie mogę | @Grzesiek Lijewski Ojojoj, coś czuję, że ty Grzesiek do złe wieści, oj złe Z pewnością sporo krwi napsułeś (lub napsujesz) rodzinie Borowskich, zwłaszcza siostrom! Ogólnie jej buntownicza natura odwołuje się bardziej do tego, że chciała być jak każda nastolatka. Mieć przyjaciół, wychodzić z nimi od czasu do czasu na imprezy, wycieczki, na grupowe nocki do domów itd. ale jej tata był mocno nadopiekuńczy i na wiele rzeczy jej nie pozwalał. Pewno, jeśli jej znajomi skusili się na łyk piwa, to i ona też, ale zazwyczaj starała się trzymać towarzystwa, któremu mogła ufać, wiec jeśli faktycznie jeden ze znajomych Grześka się do niej dostawiał, no i on jeszcze podjudzał to, to raczej nie skończyło się to dobrze. Pomińmy ewentualność, że jej znajomi z grupy niekoniecznie zareagowali lub mogli nie być obecni, ale jedna z niewielu rzeczy, na którą ją ojciec namówił, to kurs obrony w liceum, bo chciała sobie potrafić dać sama radę. Tak więc kto wie, może jeśli ten jego kumpel na coś za wiele sobie pozwalał, to Kaśka, delikatnie mówiąc, pokazała swoje umiejętności w zakresie samoobrony Tak więc jeśli to by ci pasowało, to widzę tu na początek taką relację z dystansem. W sensie, Kaśka pamięta Grześka z czasów szkolnych, no i choć dopuszcza do siebie myśl, że może w końcu dojrzeje do czegoś, to jednak starałaby się być przy nim ostrożna. Zwłaszcza, jakby chciał się zadawać z jej bliźniaczką, o która od zawsze się martwiła i starała nawet w szkole chronić, jeśli mogła. |
|
|
| |