Siemaneczko, jeśli chcesz, mogę podrzucić Drewniaka na ziomka Co prawda są między nimi 4 lata różnicy, ale jeśli Igor mieszkał w dzieciństwie na Foczej co Ty na to, żeby byli sąsiadami i znali się z tamtego okresu?

Igor Pastorini napisał:# Lubi dbać o swój wygląd, chociaż to głównie zasługa tego, że zwyczajnie lubi sport. Może nie ma teraz tyle tego czasu co kiedyś i już nic regularnie nie trenuje, ale wciąż ćwiczy w domu. Uważa wręcz, że rozgrzewka z rana jest lepsza niż kawa, którą jednak też wypija, bo robi ją wyborną. Chodzi również od czasu do czasu na zajęcia bokserskie, które rozpoczął już we Włoszech.

teraz mogą sobie razem potrenować czy coś, bo w przerwach od roznoszenia listów Karol lubi pójść na siłkę czy pobiegać

Jestem jak najbardziej na tak!   Igor to taki dojrzały dzieciak z zachowania w sumie był, a Karol swoją dorosłością pewnie był dla niego fajnym wsparciem oraz wzorem, gdy brakowało mu taty. I jak najbardziej mogą sobie czasem pobiegać czy na siłkę pójść. Karol też śmiało może codziennie na pyszną kawę zaglądać do cukierni, pewnie nawet zniżkę dostaje skubaniec. No i desery jakieś zdrowie oraz niskokaloryczne Igor z pewnością również wypieka, zatem Karol może i na przekąskę wpadać.

Ja ćwiczyć już nie mogę przez kontuzję kolana, ale na ciastka pewnie wpadam! Do dzieci mam podejście, więc polecam się w sytuacjach alarmowych, jako niania, gdyby coś! <3

O, super Zapewne Igor ogólnie kojarzył Karolinę jako klientkę, ale pewnego razu, gdy jego córa biegała po cukierni, nie mogąc się zdecydować, co chce ze słodkości, Karola mogła akurat przyjść i skoro lubi dzieci jakoś do małej zagadać. Wtedy pewnie Igor też dołączył i rozmowa się rozwinęła między nimi większa niż dotąd. Było sympatycznie, a Karolina zaproponowała właśnie nawet to, że z przyjemnością w razie awaryjnej sytuacji może przypilnować Emilię. Igor niby sceptyczny, bo w sumie aż tak się nie znają, wymienił z nią jednak numery, no i od tej pory pewnie już więcej ze sobą zagadują. Emilka też już panią Karolinę lepiej zna, lubi ją, więc po tę pomoc Igor z pewnością w końcu zadzwoni

Igor Pastorini napisał:Jestem jak najbardziej na tak!   Igor to taki dojrzały dzieciak z zachowania w sumie był, a Karol swoją dorosłością pewnie był dla niego fajnym wsparciem oraz wzorem, gdy brakowało mu taty. I jak najbardziej mogą sobie czasem pobiegać czy na siłkę pójść. Karol też śmiało może codziennie na pyszną kawę zaglądać do cukierni, pewnie nawet zniżkę dostaje skubaniec. No i desery jakieś zdrowie oraz niskokaloryczne Igor z pewnością również wypieka, zatem Karol może i na przekąskę wpadać.

cudnie To czekam na grę w takim razie!