|
BLOK NA MAGELLANA 19 162 Łap walizkę, wezmę Cię W to nieznane morze BLOK NA MAGELLANA 19 162 Łap walizkę, wezmę Cię W to nieznane morze | Gabi CzarneckaMieszkam w Selkiewie od urodzenia i jestem córką chyba największego fuckera w miejscowości. Bywa że na mojej twarzy zastyga klasyczny bitch face, a ja sama palnę coś bez większego zastanowienia; zawsze będę twierdzić, że i tak lepsza jest najgorsza prawda, niż najlepsze kłamstwo. Po pewnych... Dramatach miłosnych wyjechałam w cholerę do Warszawy do mamy i tam, bez wiedzy znajomych (tak, był moment że kompletnie zniknęłam z sociali, a jak coś postowałam to tak żeby nie było nic widać) urodziłam synka. Zaciążyłam w wieku 18 lat, coś ci do tego? Teraz wracam i muszę się jakoś zmierzyć z ojcem dziecka. Możemy się pewnie znać ze szkoły, ogólnie z miasta, lub znać mnie przez moje rodzeństwo! Pozytywne ⊱ IMIE I NAZWISKO - TXT TXT TXT ⊱ IMIE I NAZWISKO - TXT TXT TXT Negatywne ⊱ IMIE I NAZWISKO - TXT TXT TXT ⊱ IMIE I NAZWISKO - TXT TXT TXT Inne ⊱ IMIE I NAZWISKO - TXT TXT TXT ⊱ IMIE I NAZWISKO - TXT TXT TXT |
|
|
BLOK NA MORSKIEJ 18 175 przysięgają, że kochają, mnie nad życie, jak mnie kochasz no to pokaż jak nie kochasz to się pierdol BLOK NA MORSKIEJ 18 175 przysięgają, że kochają, mnie nad życie, jak mnie kochasz no to pokaż jak nie kochasz to się pierdol | no siema ex ciężarna, może będą się przyjaźnić, co? może i Gaby wyjazd do wawy złamał Lamie serduszko i teraz jest na etapie niedowierzania, że ta została matką i ma jej za złe, że to przed nią ukryła, ale może czasem wbije do niej naprawić wózek czy inną zabawkę dla bachora, bo jakoś tak dziwnie jej tak zapomnieć całkowicie o tym koleżeństwie nawet jeśli wybaczanie jej nie przychodzi całkowicie łatwo, heh |
|
|
BLOK NA MORSKIEJ 26 168 A skoro szarość nie zachwyca To ilu potrzebujesz barw? BLOK NA MORSKIEJ 26 168 A skoro szarość nie zachwyca To ilu potrzebujesz barw? | Okej, chcę negatyw! Prawdopodobnie nie znoszę Cię za to, jaka jesteś - jesteś rozpuszczona, do tego strasznie głośna i za bardzo pewna siebie, przez co przebywanie w Twoim towarzystwie mocno nadwyręża moją neurotyczną osobowość. Ale lubię Twojego bombla, dlatego kiedy równie niechętnie poprosisz mnie o pomoc, niewątpliwie ją uzyskasz i się nim zajmę, o! |
|
|
BLOK NA MAGELLANA 19 162 Łap walizkę, wezmę Cię W to nieznane morze BLOK NA MAGELLANA 19 162 Łap walizkę, wezmę Cię W to nieznane morze | Lamia Gombrowicz napisał:no siema ex ciężarna, może będą się przyjaźnić, co? może i Gaby wyjazd do wawy złamał Lamie serduszko i teraz jest na etapie niedowierzania, że ta została matką i ma jej za złe, że to przed nią ukryła, ale może czasem wbije do niej naprawić wózek czy inną zabawkę dla bachora, bo jakoś tak dziwnie jej tak zapomnieć całkowicie o tym koleżeństwie nawet jeśli wybaczanie jej nie przychodzi całkowicie łatwo, heh
no hej @Lamia Gombrowicz, totalnie mi się podoba ten pomysł i ten plan! Pewnie się znamy już od dawna i nawet jak jesteś rok młodsza to totalnie przyjaźń i dużo rzeczy robiłyśmy sporo, a potem jak wyjechałam do tej Warszawy to cały czas chciałam złapać za telefon i zadzwonić, ale brakowało mi siły, stresowało mnie, a potem to w sumie już tyle czasu minęło że jakoś nie wiem, stwierdziłam że dziwnie będzie. Ale teraz jak przyjadę to jedną z pierwszych rzeczy będzie odwiedzenie Ciebie, z gościem honorowym Kapim oczywiście, mam nadzieję że będziesz tylko trochę zła! Zuzanna Borowska napisał:Okej, chcę negatyw! Prawdopodobnie nie znoszę Cię za to, jaka jesteś - jesteś rozpuszczona, do tego strasznie głośna i za bardzo pewna siebie, przez co przebywanie w Twoim towarzystwie mocno nadwyręża moją neurotyczną osobowość. Ale lubię Twojego bombla, dlatego kiedy równie niechętnie poprosisz mnie o pomoc, niewątpliwie ją uzyskasz i się nim zajmę, o! @Zuzanna Borowska jezu no totalnie się nie lubimy, denerwujesz mnie okropnie, mam wrażenie że strasznie oceniasz mnie i moje wybory życiowe i masz się w jakiś sposób za lepszą, szczególnie że zgrywasz panną idealną i jesteś tą grzeczną kuzynką, przynajmniej taka mi się wydajesz. A kiedy już muszę Cię poprosić o opiekę nad Kapim to aż wszystko się we mnie gotuje, no ale czasem muszę echhhhh |
|
|
DOMEK NA FOCZEJ 19 168 oto moja pieśń, to wasz bohater jest, on wrogów pokonał, nalejcie mu więc! DOMEK NA FOCZEJ 19 168 oto moja pieśń, to wasz bohater jest, on wrogów pokonał, nalejcie mu więc! | Cześć Ruda, tu Ruda, a ponoć wredne trzyma się razem; słuchaj, ja nie wiem, czy chcesz większą sztamę, czy nie, ale bez jakiejś relacji stąd nie wyjdę, a w sumie to nawet możemy się lubić. Może nie na tyle, że będę pierwszą z osób, która cokolwiek wiedziała o dziecku; może nie tą koleżanką, która jakkolwiek mocno odczuła to, że nie odpisywałaś; mogłaś nawet mówić innym, że jestem farbowana, a nie prawdziwa ruda, ale szczególnie wredna dla mnie nigdy nie byłaś, ot tylko te zwykłe, małe dissowanie się wzajemnie. Może jak miałaś doła o tej trzeciej, to akurat tak się składało, że byłam aktywna na messie i mogłaś ze mną o tym popisać; no zależy, co bś chciała; może wszystko na raz? @Gabi Czarnecka |
|
|
BLOK NA MAGELLANA 19 162 Łap walizkę, wezmę Cię W to nieznane morze BLOK NA MAGELLANA 19 162 Łap walizkę, wezmę Cię W to nieznane morze | Krysia Brzozowska napisał:Cześć Ruda, tu Ruda, a ponoć wredne trzyma się razem; słuchaj, ja nie wiem, czy chcesz większą sztamę, czy nie, ale bez jakiejś relacji stąd nie wyjdę, a w sumie to nawet możemy się lubić. Może nie na tyle, że będę pierwszą z osób, która cokolwiek wiedziała o dziecku; może nie tą koleżanką, która jakkolwiek mocno odczuła to, że nie odpisywałaś; mogłaś nawet mówić innym, że jestem farbowana, a nie prawdziwa ruda, ale szczególnie wredna dla mnie nigdy nie byłaś, ot tylko te zwykłe, małe dissowanie się wzajemnie. Może jak miałaś doła o tej trzeciej, to akurat tak się składało, że byłam aktywna na messie i mogłaś ze mną o tym popisać; no zależy, co bś chciała; może wszystko na raz? @Gabi Czarnecka
Czeeeeeść Ruda!!! Słuchaj, mi się wydaje że w ogóle jak jakakolwiek postać ma rude włosy to to obowiązkowo sprawia że faktycznie musimy mieć relacje I mi się to co napisałaś totalnie spodobało wiesz? W sensie, tak sobie myślę że może kiedyś się znałyśmy po prostu ze szkoły (to tylko rok różnicy, a Gabi nie było jedynie w maturalnej klasie w Selkiewie) dlatego spokojnie mogłyśmy się poznać gdzieś wcześniej, nawet na różnych imprezach. I właśnie jakoś zawsze się tak śmiesznie dissowałyśmy, ale w sumie też ostatecznie obie wiedziałyśmy że to trochę dla beki w sumie? Nigdy sobie tego nie tłumaczyłyśmy, ale jednak brałyśmy to za pewnik. Ale no nigdy nie doszło do "przełamania" tego dissowania i wywracania na siebie oczami ale wydaje mi się że właśnie super by było gdyby faktycznie było tak jak napisałaś później - jednej nocy miałam jakiś kryzys i po prostu do ciebie napisałam ( dobranocka już się skończyła) iiii wyszłyśmy nawet na nocny spacer żeby pogadać? |
|
|
| |