Góra Dół
Selkiewo
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/
Wejście na molo i plażę
Sob Sty 16, 2021 2:43 pm
Selkiewo
Selkiewo
Wejście na molo i plażę Empty
DOMEK NA FOCZEJ
Wejście na molo i plażę E3009b6720894f66de0f92665720c7d1421e5842
0
0
Znów popłynę na morze kąpać się z gwiazdami,
Znów popłynę na morze, spotkam z kolegami.
Admin
Wejście na molo i plażę Empty
DOMEK NA FOCZEJ
Wejście na molo i plażę E3009b6720894f66de0f92665720c7d1421e5842
0
0
Znów popłynę na morze kąpać się z gwiazdami,
Znów popłynę na morze, spotkam z kolegami.
Wejście na molo i plażę
https://selkiewo.forumpolish.com/t596-alan-czornyhttps://selkiewo.forumpolish.com/t606-przyprowadz-do-mnie-zwierzakahttps://selkiewo.forumpolish.com/t607-alanekhttps://selkiewo.forumpolish.com/f127-parter-m-2
Re: Wejście na molo i plażę
Sob Sty 16, 2021 7:41 pm
Alan Czorny
Alan Czorny
Wejście na molo i plażę VOjgxxJWejście na molo i plażę RuIKDR7Wejście na molo i plażę O5Ayh9a
BLOK NA MORSKIEJ
Wejście na molo i plażę Giekgif_qqseaps
27
170
Pyka sobie na gitarze
Czasami się z kimś umówi
Wejście na molo i plażę VOjgxxJWejście na molo i plażę RuIKDR7Wejście na molo i plażę O5Ayh9a
BLOK NA MORSKIEJ
Wejście na molo i plażę Giekgif_qqseaps
27
170
Pyka sobie na gitarze
Czasami się z kimś umówi
Outfit

Alan cieszył się na ten wieczór. Choć nie lubił imprez, tłoku i sztucznych uśmiechów znajomych, którzy na każdym kroku udawali, że Cię minimalnie akceptują to z chęcią wyszukiwał się na dzisiejszą imprezę. Może dlatego, że zaprosił na nią Jankę? Przyjaciółka poprawiła mu ostatnio humor w osiedlowym sklepie. Musiał przyznać, iż to dzięki niej tamten dzień był jednym z lepszych odkąd wrócił do miasteczka. Tak więc dzisiaj musiało być wszystko idealne.
Nie wiedział ile czasu próbował wyprasować koszule ani ile godzin zajęło mu znalezienie odpowiednich spodni. Włosy jak na złość również nie miały ochoty współpracować. Jedyne co mu się udało to załatwienie auta od ojca, który był zadowolony, że jego syn wreszcie zaprosił kogoś na randkę. Na nic mu były tłumaczenia Alana, że Janka to przyjaciółka, a on swoim sposobem bycia nie chciałby niszczyć jej życia. Pan Czorny i tak uważał swoje. Nawet na tą okazję sam wysprzątał w środku co weterynarz uznał za oznakę miłości z jego strony.
Mógłby skłamać i powiedzieć, że się nie denerwuje. Jakieś dziwne emocje nim targały. Niby zwykły wieczór, miała być dobra zabawa i choć mało kiedy wierzył w legendy to akurat w tym roku miał ochotę wypatrywać foki. Chociaż z jego wzrokiem nie było ostatnio za dobrze.
Ubrany - nie dość idealnie jakby chciał. Lekko zdenerwowany - za bardzo niż myślał. Z zatankowanym autem - bo ojciec o tym wcześniej nie pomyślał - wyjechał spod bloku. Jego celem była jeszcze kwiaciarnia. Nie wiedział jakie są ulubione kwiaty Janki dlatego kupił jedne z ładniejszych bukiecików na który składały się tulipany, by następnie ruszyć w kierunku miejsca zamieszkania dzisiejszej partnerki.
Był w miarę punktualnie. Ulica Magellana nie wyróżniała się niczym. Może jedynie tym, że bloki wyglądały lepiej niż te na Morskiej. Wziął głęboki wdech i wydech i czekał na kobietę pod klatką. Kiedy wyszła uśmiechnął się szeroko.
- Hej! - Ucałował ją w policzek i w międzyczasie podał kwiatki. - To dla Ciebie. Świetnie wyglądasz! Chodź. - Puścił ją przodem, ale nie na tyle szybki żeby sama otworzyła drzwi. Jak na gentelmena przystało zachował się jak prawdziwy szofer. Obszedł auto uderzając delikatnie dłonią w maskę auta. Tata zawsze tak robił przed randkami z mamą, ale przecież.. Alan nie jest na randce! Wsiadł za kierownicę, jeszcze uśmiechał się delikatnie do Janki, a potem ruszył. Pamiętał, że wcześniej byli umówieni na spacer, ale mróz dawał ostatnio popalić i Czorny nie chciał żeby panna Walczyk marzła niepotrzebnie. Zaparkował kawałek przed wejściem na plażę i molo.
- To co? Gotowa? - Spytał i nie czekając na odpowiedź wyszedł z auta, a potem z tą samą gracją gentelmena pomógł Jance wyjść z auta.

@Janka Walczyk
https://selkiewo.forumpolish.com/t575-janka-walczyk#2453https://selkiewo.forumpolish.com/t579-chodz-opowiedz-mi-swoja-historie#2512https://selkiewo.forumpolish.com/t580-janka#2513https://selkiewo.forumpolish.com/t581-janka-walczyk#2515https://selkiewo.forumpolish.com/f124-pietro-drugie-m-26https://selkiewo.forumpolish.com/t582-janka-walczyk#2525
Re: Wejście na molo i plażę
Nie Sty 17, 2021 1:38 am
Janka Walczyk
Janka Walczyk
Wejście na molo i plażę FxmylwD Wejście na molo i plażę QhO4Cnd Wejście na molo i plażę 3KFn8jA
BLOK NA MAGELLANA
Wejście na molo i plażę V2-c4011dde8116db0b0099bacd6b88b282_b
23
171
Miej odwagę żyć.
Umrzeć potrafi każdy.
Wejście na molo i plażę FxmylwD Wejście na molo i plażę QhO4Cnd Wejście na molo i plażę 3KFn8jA
BLOK NA MAGELLANA
Wejście na molo i plażę V2-c4011dde8116db0b0099bacd6b88b282_b
23
171
Miej odwagę żyć.
Umrzeć potrafi każdy.
Janka też cieszyła się na wieczorne wyjście. Może i nie mogła uczestniczyć w tym wydarzeniu w pełni, tak jak za małego dzieciaka, ale i tak lubiła to tutejsze święto. No i w tym roku miała nawet towarzystwo, co było dużym plusem. Bo choć nie przeszkadzało jej samotne udanie się na plażę, to jednak impreza z Alanem zapowiadała się lepiej od słuchania koncertów i obserwowania imprezujących ludzi w pojedynkę. Wspólne udanie się na Noc z Selkie było też sprzyjającą okolicznością do odnowienia ich nieco zardzewiałej przyjaźni, bo przecież taki mieli plan, czyż nie?
Janka na szczęście od jakiegoś czasu mieszkała sama, więc nie musiała znosić gadania rodziców i dziadków, wymyślających jakieś dziwne teorie na temat zwykłego spotkania z dawnym przyjacielem. Dzień mijał jej więc raczej spokojnie, i nawet znalazła czas, by zmienić protezę w nieco bardziej imprezową wersję, oklejając ją specjalną, złotą folią, nawet jeśli nie miałoby to być zbyt widoczne przez ubranie. O tej porze roku nocami było zimno, zwłaszcza na otwartej przestrzeni, więc nie miała zbyt wielkiego pola do popisu, jeśli chodziło o strój. Ubrała jednak swój ulubiony sweter i czarny płaszcz, który, według niej, pasował do wszystkiego, włosy związała w wysokiego kucyka, aby wiatr ich za bardzo nie potargał, a do tego nawet się pomalowała. W końcu musiała jakoś się prezentować w potencjalnym tłumie!
Lubiła chodzić na tę coroczną imprezę, ale jakoś nigdy nie przywiązywała większej uwagi do tradycji wypatrywania Selkie. Każdy przesąd czy zabobon coś w sobie miał, ale akurat z tym Janka nie wiązała dużych nadziei czy oczekiwań. Szukała wzrokiem ów zwierzęcia, ale raczej tylko dlatego, że wszyscy tak robili. Wierzyła, że jeśli miała spotkać miłość życia, to stanie się tak i bez widoku foki. Życie dla każdego z nich miało już jakiś plan.
Wyszła z mieszkania gdy tylko Alan pojawił się pod blokiem. Niestety, schodzenie ze schodów zawsze zajmowało jej nieco więcej czasu niż innym, więc chłopak musiał na nią poczekać dłuższą chwilę. Gdy już wyszła z budynku, uśmiechnęła się na widok przyjaciela. Miło było wyjść wieczorem z domu w innym celu niż samotne bieganie po parku.
- Cześć! - odpowiedziała na powitanie, uśmiechając się szerzej na widok kwiatów. Właściwie to nie miała swoich ulubionych, więc ucieszyła się z podarowanych jej tulipanów. - Dziękuję. I ty też się chyba wystroiłeś - powiedziała lekko rozbawiona. Humor jej tego dnia dopisywał. Bez protestów wsiadła do samochodu, choć naprawdę nie miała nic przeciwko spacerowi. Janka dosyć często spacerowała wieczorami lub biegała, więc mróz nie dokuczał jej aż tak bardzo, bo zdążyła się na niego trochę uodpornić.
- No pewnie, że tak - odpowiedziała, gdy już wysiadła z auta. Kwiatki zostawiła jednak w samochodzie, bo nie chciała, żeby jej się zgniotły w tłumie, który mógł pojawić się na imprezie. Złapała Alana pod ramię i pociągnęła w stronę wejścia na plażę. - Gdzie idziemy najpierw? - zapytała.

@Alan Czorny
https://selkiewo.forumpolish.com/t596-alan-czornyhttps://selkiewo.forumpolish.com/t606-przyprowadz-do-mnie-zwierzakahttps://selkiewo.forumpolish.com/t607-alanekhttps://selkiewo.forumpolish.com/f127-parter-m-2
Re: Wejście na molo i plażę
Nie Sty 17, 2021 9:07 am
Alan Czorny
Alan Czorny
Wejście na molo i plażę VOjgxxJWejście na molo i plażę RuIKDR7Wejście na molo i plażę O5Ayh9a
BLOK NA MORSKIEJ
Wejście na molo i plażę Giekgif_qqseaps
27
170
Pyka sobie na gitarze
Czasami się z kimś umówi
Wejście na molo i plażę VOjgxxJWejście na molo i plażę RuIKDR7Wejście na molo i plażę O5Ayh9a
BLOK NA MORSKIEJ
Wejście na molo i plażę Giekgif_qqseaps
27
170
Pyka sobie na gitarze
Czasami się z kimś umówi
Miał wrażenie, że Janka z dnia na dzień miała coraz to większy uśmiech na twarzy. Tak jakby ktoś co noc próbował jej jeszcze bardziej rozszerzyć dołeczki. Alan zdał sobie sprawę iż patrzenie na nią sprawiało mu dużo przyjemności no i radości. Tym bardziej musi się postarać żeby ten wieczór był jedyny w swoim rodzaju i żeby przyjaciółka wspominała go w samym superlatywach.
Czy się wystroił? Może tylko troszkę! Przecież gdyby ubrał stare trapery, dżinsy z dziurą w kieszeni i sweter z napisem ulubionego serialu wyszedłby na lumpa spod ławki w parku. To, że Czorny nie kochał się z garniturami nie oznaczało, że nie ma w szafie innych stosownych rzeczy do założenia na zimową imprezę. Miało to swoją drogą nawet kilka zalet. Szybko robiło się ciemno, więc mało kto będzie spoglądać na drugiego człowieka pod kątem tego w co założył na siebie.
- Już za późno na przebranie, ale obiecuję, że następnym razem założę kąpielówki i białą podkoszulkę, którą niektórzy znajomi zwą żonobijkami. - Próbował utrzymać poważny ton, ale zaraz potem wybuchł niepohamowanym śmiechem. Wyglądałby wtedy jak typowy polak na wakacjach, a do pełnego ekwipunku brakowałoby mu jedynie skarpet, sandałów i siatki z biedronki. A no i wąsa. Wąsy były najważniejsze!
Alan pamiętał mniej więcej rozmieszczenie poszczególnych punktów imprezy. Więc jeśli organizatorzy zachowali chociaż minimalne proporcje tego co było lata temu to Czorny miał plan. Zawsze musiał mieć wszystko ułożone w małym pudełeczku i nie pozostawiał niczego przypadkowi. Wolał to jednak przedyskutować z Janką.
- Ułożyłem sobie w głowie wstępny plan naszej wycieczki. Może najpierw stragany? Moglibyśmy kupić sobie co tam nam wpadnie w oko o ile cokolwiek nam w nie wpadnie. - Chciał powiedzieć, że ona już mu nieźle namieszała ze wzrokiem, ale zostawił to na potem. - Mamy auto, więc moglibyśmy siatki wrzucić do tyłu żeby tego nie nosić. Potem może jakaś gorąca herbata, bo w pewnym momencie zmarzniemy. Możemy również zmienić trasę i iść najpierw na jakiś koncert, a dopiero później do strefy gastronomicznej. No i oczywiście fajnie by było iść na spacer. Pod latarnię? - Nie wiedział czy bardziej kieruje to pytanie do siebie czy do kobiety. Zza jasności to miejsce było piękne, ale w nocy prezentowało się dosyć strasznie.
Zamilkł na chwilę bo zaschło mu w gardle, a gdy ponownie się odezwał zostawił wszystko przypadkowi.
- A możemy po prostu iść przed siebie i dobrze się bawić. - Uśmiechnięty szeroko odwrócił głowę w kierunku wejścia na molo i plażę. Chwilowo nie było zbyt wiele ludzi, ale zapewne z minuty na minutę to się zaraz zmieni. - To co? Stragany? - I nie czekając na odpowiedź ruszył delikatnie do przodu podtrzymując Jankę mocniej żeby nie upadła.

@Janka Walczyk

Zt x 2
To co? Stragany czy gastro?
https://selkiewo.forumpolish.com/t362-maks-buszkowski#tophttps://selkiewo.forumpolish.com/t476-dzisiejsza-faza-ksiezyca-mowi-mi-ze#1668https://selkiewo.forumpolish.com/t477-maks#1670https://selkiewo.forumpolish.com/t478-maks-buszkowski#1673https://selkiewo.forumpolish.com/f16-parter-m-2https://selkiewo.forumpolish.com/t481-maksymalny_maks#1683
Re: Wejście na molo i plażę
Wto Sty 19, 2021 5:42 pm
Maks Buszkowski
Maks Buszkowski
Wejście na molo i plażę MQedNTPWejście na molo i plażę LTLdtxpWejście na molo i plażę ERllReX
BLOK NA MORSKIEJ
x
18
183
chcę scen, podziemie ciągle męczy mnie
jak deszcz zlewasz wiadomości, wiem
Wejście na molo i plażę MQedNTPWejście na molo i plażę LTLdtxpWejście na molo i plażę ERllReX
BLOK NA MORSKIEJ
x
18
183
chcę scen, podziemie ciągle męczy mnie
jak deszcz zlewasz wiadomości, wiem
#3 + outfit

Miałem się dzisiaj nie pojawiać na nocy z Selkie ale byłem tak wkurwiony na rodziców że najzwyczajniej w świecie się wymknąłem. Ja nie wiem czego oni ode mnie oczekiwali ale już chyba dawno powinni się zorientować, że lekarza ani prawnika ze mnie nie będzie i naprawdę nie potrzebuję samych piątek w szkole. A to ich narzucanie nierealnych oczekiwań tylko mi przeszkadzało i blokowało w robieniu czegokolwiek. Dlatego serio musiałem odsapnąć, wypić coś, albo może nawet zajarać i wrócić nad ranem na chatę; wiedziałem że jak tylko rodzice ogarną że nie ma mnie w pokoju to jutro rano dosłownie mnie zabiją, ale zachowałem się dość... Emocjonalnie, okej? Tak czy siak - byłem już w trasie na plażę a że już wcześniej na czacie napisałem że mnie nie będzie i poczułem ZERO współczucia to stwierdziłem że może do Poli napiszę? Do Poli i do Sary, najwyżej się spotkamy później z resztą ekipy, to nie jest też jakaś taka wielka impreza żeby się nie dało znaleźć co nie? Śmigałem więc szybko bo jednak zimno przeokropnie, a tam na plaży wiedziałem że będą poustawiane takie małe ogniska żeby się ogrzać. Z daleka przy wejściu na plażę za to widziałem już młodszą Szawułę (błagam niech mi ktoś wreszcie powie jak się odmienia to nazwisko!) ma widok który od razu mi się gęba szerzej uśmiechnęła - Staraaaaa - podbiłem, przytulając na powitanie - Jest już Sara? Słuchaj, mam taką jazdę na chacie że musimy się kręcić dziś po mieście najlepiej jakoś do rana - dorzuciłem przewracając oczami i grzebiąc w kurtce w poszukiwaniu paczki z fajkami.
https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/
Re: Wejście na molo i plażę
Wto Sty 19, 2021 5:42 pm
Selkiewo
Selkiewo
Wejście na molo i plażę Empty
DOMEK NA FOCZEJ
Wejście na molo i plażę E3009b6720894f66de0f92665720c7d1421e5842
0
0
Znów popłynę na morze kąpać się z gwiazdami,
Znów popłynę na morze, spotkam z kolegami.
Admin
Wejście na molo i plażę Empty
DOMEK NA FOCZEJ
Wejście na molo i plażę E3009b6720894f66de0f92665720c7d1421e5842
0
0
Znów popłynę na morze kąpać się z gwiazdami,
Znów popłynę na morze, spotkam z kolegami.
The member 'Maks Buszkowski' has done the following action : Rzut kością


'K6' : 3
https://selkiewo.forumpolish.com/t483-apolonia-szawulahttps://selkiewo.forumpolish.com/t496-ej-pola-daj-spisachttps://selkiewo.forumpolish.com/t506-polciahttps://selkiewo.forumpolish.com/t507-apolonia-szawulahttps://selkiewo.forumpolish.com/f89-focza-6https://selkiewo.forumpolish.com/t534-apolonka
Re: Wejście na molo i plażę
Wto Sty 19, 2021 11:14 pm
Pola Szawuła
Pola Szawuła
Wejście na molo i plażę JoMPUwh Wejście na molo i plażę T1Vpio8 Wejście na molo i plażę L8DXTBM
DOMEK NA FOCZEJ
Wejście na molo i plażę Tumblr_inline_p7go6mkEVo1t40kq9_250
18
172
nie wiem, ja nie mam recepty na szczęście
nie wiem, ni licencji na inteligencję
Wejście na molo i plażę JoMPUwh Wejście na molo i plażę T1Vpio8 Wejście na molo i plażę L8DXTBM
DOMEK NA FOCZEJ
Wejście na molo i plażę Tumblr_inline_p7go6mkEVo1t40kq9_250
18
172
nie wiem, ja nie mam recepty na szczęście
nie wiem, ni licencji na inteligencję
#2 + stylówka

Ogólnie to mocno zastanawiała się czy ma iść - jak zawsze zresztą kiedy miała odejść od książek - ale ostatecznie stwierdziła, że przecież musi się przewietrzyć. I nie, to nie tak, że do zebrania zadka przyczynił się fakt, że to Maks chciał się spotkać przed wejściem. Polka szybko nasmarowała odpowiedź, że jasne, chętnie wyjdzie z domu. No bo ostatecznie ile może siedzieć w takim dusznym pokoju? Trzeba przewietrzyć umysł, prawda? Dlatego właśnie Apolonka wciągnęła na stopy jakieś adki, naciągnęła czapkę, co by się zapalenia jakiegoś nie nabawić, taka odpowiedzialna była. Prawda jest taka, że Pola też miała trochę dosyć swoich rodziców, bo chodziła ciągle zestresowana z powodu tych wszystkich olimpiad, matur, a rodzice zamiast ją wspierać i pomóc jakoś sobie z tym poradzić to jeszcze dolewali oliwy do ognia, a Polka stawała się coraz bardziej drażliwa, łapy jej się trzęsły jak u alkoholika, który nagle odstawił trunki wysokoprocentowe. Oczywiście Pola znalazła się na miejscu nieco wcześniej, więc postanowiła zapalić swojego ostatniego jagodowego fajka. No, ale jak to z fajkami bywa, jak się odpali, to od razu albo autobus się pojawia, albo akurat ktoś się wyłania zza zakrętu i tak właśnie było w tym przypadku. - No siemka - rzuciła, uśmiechnęła się pięknie i przytuliła go na powitanie, uważając, żeby mu kurtki nie przypalić, bo nie miała hajsu na faje do końca, a co dopiero na nową kurtkę. - Nie, jeszcze jej nie ma. Chyba, że nie widziałam - wyjaśniła, znowu się zaciągając, a ręce trochę jej już marzły, ale są priorytety, co nie? - No spoko, spoko, ale co się stało? - spytała, zerkając na niego. W sensie jak chciał, to przecież wiedział, że Apolonka go zawsze wysłucha, ale jak nie to przecież nie będzie naciskała.
https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/
Re: Wejście na molo i plażę
Wto Sty 19, 2021 11:14 pm
Selkiewo
Selkiewo
Wejście na molo i plażę Empty
DOMEK NA FOCZEJ
Wejście na molo i plażę E3009b6720894f66de0f92665720c7d1421e5842
0
0
Znów popłynę na morze kąpać się z gwiazdami,
Znów popłynę na morze, spotkam z kolegami.
Admin
Wejście na molo i plażę Empty
DOMEK NA FOCZEJ
Wejście na molo i plażę E3009b6720894f66de0f92665720c7d1421e5842
0
0
Znów popłynę na morze kąpać się z gwiazdami,
Znów popłynę na morze, spotkam z kolegami.
The member 'Pola Szawuła' has done the following action : Rzut kością


'K6' : 4
https://selkiewo.forumpolish.com/t362-maks-buszkowski#tophttps://selkiewo.forumpolish.com/t476-dzisiejsza-faza-ksiezyca-mowi-mi-ze#1668https://selkiewo.forumpolish.com/t477-maks#1670https://selkiewo.forumpolish.com/t478-maks-buszkowski#1673https://selkiewo.forumpolish.com/f16-parter-m-2https://selkiewo.forumpolish.com/t481-maksymalny_maks#1683
Re: Wejście na molo i plażę
Nie Sty 24, 2021 1:57 am
Maks Buszkowski
Maks Buszkowski
Wejście na molo i plażę MQedNTPWejście na molo i plażę LTLdtxpWejście na molo i plażę ERllReX
BLOK NA MORSKIEJ
x
18
183
chcę scen, podziemie ciągle męczy mnie
jak deszcz zlewasz wiadomości, wiem
Wejście na molo i plażę MQedNTPWejście na molo i plażę LTLdtxpWejście na molo i plażę ERllReX
BLOK NA MORSKIEJ
x
18
183
chcę scen, podziemie ciągle męczy mnie
jak deszcz zlewasz wiadomości, wiem
W ogóle to jak przytulałem Polę to sobie przypomniałem to co zawsze zresztą myślę jak jestem tak blisko niej - że byłem chyba największym fanem jej perfum, przysięgam. W sensie no nigdy tego nie powiedziałem (bo pewnie na debila bym wyszedł) ale nie wiem, jakoś, za każdym razem jak je gdzieś czułem to od razu mi się humor poprawiał bo to znaczyło że brunetka też się gdzieś kręci. Trochę jak taki pies Pavlova, przerażająca wizja. Ale wracając jednak do tematu, pokiwałem głową przyjmując do wiadomości że Sary jeszcze nie ma, ciągle szukając tej paczki fajek - Kuuurwa, nie mam chyba - jęknąłem pod nosem do siebie - Masz jeszcze, czy to twoja ostatnia? - bo wiedziałem że w portfelu to co najwyżej znajdę skręta którego wcisnąłem przed wyjściem ale to miejsce w którym byliśmy teraz nie było idealnym miejscem do odpalenia tego śmiesznego papieroska - Chcesz się podzielić? Buuucha chociaż - no bucha Buszkowskiemu nie da? Bardzo mocno liczyłem że tak szczególnie że poczułem zapach jagodowych fajek a umówmy się, że to były chyba najlepsze jakie istnieją. Nawet posłałem jej uśmiech taki duży coby ją przekonać do podzielenia się! - Nooooo... - zacząłem powoli bo jakoś przed Polą mi było głupio się przyznać o kolejnej złej ocenie w szkole. W sensie... Nie dlatego że mieliśmy złą relację, mieliśmy bardzo dobrą relację, bardzo mi się podobała kiedyś zresztą (ja za to jej chyba niekoniecznie), ale dlatego że ona była ekstremalnie mądra i no... Nie chciałem wyjść przy niej na głupka, okej? - Dostałem ostatnio jedynkę u Berezy. Kolejną - rzuciłem markotnie pod nosem, wzruszając ramionami i wbijając spojrzenie gdzieś za dziewczynę - Ostatnio sprawdzian też poszedł mi okropnie, z matmy to już nawet nie chce myśleć co się dzieje w dzienniku ALE moi rodzice? To powiem ci mają obsesję w wchodzeniu na librusa - westchnąłem ciężko - Teoretycznie nie powinienem tu dziś być, rodzice powiedzieli że póki nie poprawię ocen to mam sobie wybić z głowy jakiekolwiek wyjścia - no więc ogólnie byłem w głębokiej dupie - Zazdroszczę ci tego że jesteś taka mądra, serio - może nie byłem świadomy tego że tym samym presja jaką narzucili na dziewczynę rodzice była ogromna, ale tak czy siak mi wydawało się że to ja mam najgorzej na świecie - Usiądziemy na razie tam na ławce? - machnąłem głową na tę jedną stojącą po lewej stronie chodnika.
https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/
Re: Wejście na molo i plażę
Nie Sty 24, 2021 1:57 am
Selkiewo
Selkiewo
Wejście na molo i plażę Empty
DOMEK NA FOCZEJ
Wejście na molo i plażę E3009b6720894f66de0f92665720c7d1421e5842
0
0
Znów popłynę na morze kąpać się z gwiazdami,
Znów popłynę na morze, spotkam z kolegami.
Admin
Wejście na molo i plażę Empty
DOMEK NA FOCZEJ
Wejście na molo i plażę E3009b6720894f66de0f92665720c7d1421e5842
0
0
Znów popłynę na morze kąpać się z gwiazdami,
Znów popłynę na morze, spotkam z kolegami.
The member 'Maks Buszkowski' has done the following action : Rzut kością


'K6' : 2
https://selkiewo.forumpolish.com/t483-apolonia-szawulahttps://selkiewo.forumpolish.com/t496-ej-pola-daj-spisachttps://selkiewo.forumpolish.com/t506-polciahttps://selkiewo.forumpolish.com/t507-apolonia-szawulahttps://selkiewo.forumpolish.com/f89-focza-6https://selkiewo.forumpolish.com/t534-apolonka
Re: Wejście na molo i plażę
Pon Sty 25, 2021 4:18 am
Pola Szawuła
Pola Szawuła
Wejście na molo i plażę JoMPUwh Wejście na molo i plażę T1Vpio8 Wejście na molo i plażę L8DXTBM
DOMEK NA FOCZEJ
Wejście na molo i plażę Tumblr_inline_p7go6mkEVo1t40kq9_250
18
172
nie wiem, ja nie mam recepty na szczęście
nie wiem, ni licencji na inteligencję
Wejście na molo i plażę JoMPUwh Wejście na molo i plażę T1Vpio8 Wejście na molo i plażę L8DXTBM
DOMEK NA FOCZEJ
Wejście na molo i plażę Tumblr_inline_p7go6mkEVo1t40kq9_250
18
172
nie wiem, ja nie mam recepty na szczęście
nie wiem, ni licencji na inteligencję
Gdyby tylko wiedziała, to pewnie sprawy potoczyłyby się inaczej. Bo to nie tak, że od zawsze wiedziała, że w towarzystwie Maksa czuje się po prostu lepiej, że nie boi się przy nim zrobić z siebie totalnego głupka i że tylko jemu będzie nagrywała jakieś zjebane tik toku w przerwie między biologią a chemią. Powodem, dla którego Apolonka żyła sobie w słodko-gorzkiej nieświadomości jego końskich zalotów był fakt, że Szawuła nawet nie brała pod uwagę tego, że ktoś mógłby się nią zainteresować. Szczególnie kiedy wokół tyle fajnych lasek, jak Iga, Sara czy chociażby siostra Maksa, Lenka. A co dopiero Maks, który kumplował się z Adaśkiem. - Ostatnia - rzuciła uśmiechając się trochę przepraszająco. Jeszcze dla pewności wyjęła z kieszeni kurtki paczkę po jagodowych fajkach, które oczywiście opatrzone były napisami w języku ukraińskim, ponieważ Pola zaopatrywała się w ten rarytas u Bruna za hajs od Adaśka. - Trzymaj - odpowiedziała po chwili zastanowienia i wyciągnęła w jego stronę swoją ulubioną, jagodową fajeczkę. Chyba powinna się przerzucić na jakąś e-fajkę bo ostatnio kopciła jak pojebana. - Doceń, tę paczkę kupiłam za hajs od Adaśka, ale nie chwal mu się, bo myśli, że zalałam za to paliwo - podzieliła się swoją straszną tajemnicą z Maksem, sama nadal będąc w szoku, że na coś takiego się zdobyła. Jakoś dziwnie było jej się przed bratem przyznać, że pali. Wyjeżdżał z Selkiewa, kiedy ona co najwyżej spijała pianę z piwa albo upijała się smakowym reedsem. Cóż, jego strata, ominął go pierwszy w życiu zgon Apolonki. W każdym razie jakoś tak wyszło. Zresztą, żeby się podzielić czymkolwiek z Buszkowskim to ona nie potrzebowała jakiejś wielkiej zachęty, co nie? A tak serio, to Pola po prostu była prawilną koleżanką, która nie odmawia Buszkowi buszka w potrzebie.
Oczywiście jak przystało na dobrą przyjaciółkę, Szawuła uważnie wysłuchała jego żali. Ba, nawet mogła pomóc jakoś rozwiązać ten problem. Bez oporów ruszyła w stronę wskazanej przez niego ławki, a kiedy usiedli Pola podzieliła się z nim dobrą radą. - Wiesz, jak chcesz to mogę do was wpaść i zagadać z twoimi rodzicami. I tak chciałam zobaczyć się z Lenką, a chyba mnie lubią co? Rzucę bajerą, że teraz trudno, że nauczycielom odbiło i takie tam. A jak chcesz to przecież wiesz, że możesz napisać i ci pomogę - no bo czy to nie było oczywistą oczywistością. Niezależnie od tego, czy potrzebował pomocy podczas samego sprawdzianu, czy w trakcie przygotowań. - Przestań, przynajmniej masz jakieś życie - rzuciła tak pół żartem, pół serio. No bo serio, w dziewięćdziesięciu procentach przypadków kiedy widziała na insta/snapie jak oni się dobrze bawią to ona się uczyła, czasem odrywając się na moment, ale tylko dlatego, że jeszcze się nie położyła, bo siedziała w książkach i Adaś poprosił, żeby była kierowcą. - Jeżeli to cię pocieszy, to moi starzy też ostatnio napierdalają tylko o szkole - skrzywiła się i na samą myśl się wkurwiła, no to musiała mu tego jagodowego fajka zabrać, bo jeszcze trochę i się jej łapy zaczną trząść ze złości.
https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/
Re: Wejście na molo i plażę
Pon Sty 25, 2021 4:18 am
Selkiewo
Selkiewo
Wejście na molo i plażę Empty
DOMEK NA FOCZEJ
Wejście na molo i plażę E3009b6720894f66de0f92665720c7d1421e5842
0
0
Znów popłynę na morze kąpać się z gwiazdami,
Znów popłynę na morze, spotkam z kolegami.
Admin
Wejście na molo i plażę Empty
DOMEK NA FOCZEJ
Wejście na molo i plażę E3009b6720894f66de0f92665720c7d1421e5842
0
0
Znów popłynę na morze kąpać się z gwiazdami,
Znów popłynę na morze, spotkam z kolegami.
The member 'Pola Szawuła' has done the following action : Rzut kością


'K6' : 1
https://selkiewo.forumpolish.com/t362-maks-buszkowski#tophttps://selkiewo.forumpolish.com/t476-dzisiejsza-faza-ksiezyca-mowi-mi-ze#1668https://selkiewo.forumpolish.com/t477-maks#1670https://selkiewo.forumpolish.com/t478-maks-buszkowski#1673https://selkiewo.forumpolish.com/f16-parter-m-2https://selkiewo.forumpolish.com/t481-maksymalny_maks#1683
Re: Wejście na molo i plażę
Pią Sty 29, 2021 12:04 am
Maks Buszkowski
Maks Buszkowski
Wejście na molo i plażę MQedNTPWejście na molo i plażę LTLdtxpWejście na molo i plażę ERllReX
BLOK NA MORSKIEJ
x
18
183
chcę scen, podziemie ciągle męczy mnie
jak deszcz zlewasz wiadomości, wiem
Wejście na molo i plażę MQedNTPWejście na molo i plażę LTLdtxpWejście na molo i plażę ERllReX
BLOK NA MORSKIEJ
x
18
183
chcę scen, podziemie ciągle męczy mnie
jak deszcz zlewasz wiadomości, wiem
Ja w ogóle to ubóstwiałem te tiktoki dziewczyny, sam byłem twórcą paru, w sensie, nagrywałem jak Polka odwalała coś głupiego i potem czasem nawet sobie na instagrama wrzucałem. Znaczy wiadomo, gdyby totalnie się nie zgadzała z upublicznianiem tego to bym tego nie robił, co nie? Nie jestem chujem, tylko super miłym gościem hehe. No ale właśnie, nawet po tym jak mnie Pola wsadziła do tego okropnego miejsca zwanego friendzone to i tak nie potrafiłem sobie jej w pełni odpuścić. Chodzi mi o to, że przy niej dalej czułem się totalnie swobodnie, nie zastanawiałem się nawet czy wychodzę na głupka czy nie (chociaż trochę głupkiem byłem bo do dziś się łapałem czasem na myśli że może jednak Szawuła mnie lubi tak... Inaczej. Ale to szybko wybijałem sobie jednak z głowy). Złapałem za jej hojny dar fajki jagodowej, którą zaciągnąłem się dość solidnie i oddałem do rąk właścicielki, przytrzymując przez chwilę dym w płucach - Dalej jestem zły że wycofali te smakowe papierosy - bo umówmy się że jednak te jagodowe to były takie nadpapierosy najlepsze. - Noooo i prawidłowo, po to jest starszy brat żeby go wykorzystywać przecież - zaśmiałem się, wciskając dłonie w kieszeni kurtki bo jednak... Jednak zimno. - Dlatego twój sekret jest u mnie bezpieczny - mrugnąłem do niej, rozciągając usta w szerokim uśmiechu. No wiadomo że Adamo to mój najlepszy kumpel ever (i ja się później w nocy okaże przez esemesy - OSTATNI) ale przecież nie będę sprzedawał tak pięknej damy, prawda? Słuchałem jej propozycji, kiwając powoli głową. Było mi trochę wstyd że kurde Pola musi przyjść na chatę i słodzić moim rodzicom, ale... - To nie jest w sumie aż tak głupi pomysł - mruknąłem, zastanawiając się chwilę nad następnymi słowami - W sensie... Jeśli chcesz. Bo trochę mi głupio że muszę cię o coś takiego prosić. Bo oni to Cię na maksa lubią, nie chcesz wiedzieć ile razy słyszałem że mógłbym się postarać z nauką jak ta twoja koleżanka Pola - powiedziałem, pod koniec używając wysokiego głosu coby poudawać głos mojej mamy - Wieeeeem że pomożesz, ale... - westchnąłem ciężko - Czasem mam wrażenie że nadużywam twojej dobroci, bo jednak spędzanie kolejnego popołudnia na tłumaczeniu takiemu jełopowi jak ja różnicy między Kordianem, a Werterem to nie jest idealny plan. - spojrzałem na nią z ukosa, nie zastanawiając się za wiele nad kolejnym słowami - Taaaa, pewnie same propozycje randek musiałaś dzisiaj odwołać, żeby się ze mną spotkać - kurwa. No ale trudno, już powiedziałem to, nie cofnę przecież, mam nadzieję że i tak to wyglądało i zabrzmiało w miarę... Naturalnie - Wydaje mi się że im bliżej matury tym bardziej im odpala - dodałem szybko, wracając do tematu rodziców licząc że tamten temat randkowania szybko zniknie, bo... Żenada, Maks.
https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/
Re: Wejście na molo i plażę
Pią Sty 29, 2021 12:04 am
Selkiewo
Selkiewo
Wejście na molo i plażę Empty
DOMEK NA FOCZEJ
Wejście na molo i plażę E3009b6720894f66de0f92665720c7d1421e5842
0
0
Znów popłynę na morze kąpać się z gwiazdami,
Znów popłynę na morze, spotkam z kolegami.
Admin
Wejście na molo i plażę Empty
DOMEK NA FOCZEJ
Wejście na molo i plażę E3009b6720894f66de0f92665720c7d1421e5842
0
0
Znów popłynę na morze kąpać się z gwiazdami,
Znów popłynę na morze, spotkam z kolegami.
The member 'Maks Buszkowski' has done the following action : Rzut kością


'K6' : 3
https://selkiewo.forumpolish.com/t483-apolonia-szawulahttps://selkiewo.forumpolish.com/t496-ej-pola-daj-spisachttps://selkiewo.forumpolish.com/t506-polciahttps://selkiewo.forumpolish.com/t507-apolonia-szawulahttps://selkiewo.forumpolish.com/f89-focza-6https://selkiewo.forumpolish.com/t534-apolonka
Re: Wejście na molo i plażę
Nie Sty 31, 2021 9:45 pm
Pola Szawuła
Pola Szawuła
Wejście na molo i plażę JoMPUwh Wejście na molo i plażę T1Vpio8 Wejście na molo i plażę L8DXTBM
DOMEK NA FOCZEJ
Wejście na molo i plażę Tumblr_inline_p7go6mkEVo1t40kq9_250
18
172
nie wiem, ja nie mam recepty na szczęście
nie wiem, ni licencji na inteligencję
Wejście na molo i plażę JoMPUwh Wejście na molo i plażę T1Vpio8 Wejście na molo i plażę L8DXTBM
DOMEK NA FOCZEJ
Wejście na molo i plażę Tumblr_inline_p7go6mkEVo1t40kq9_250
18
172
nie wiem, ja nie mam recepty na szczęście
nie wiem, ni licencji na inteligencję
W sumie teraz powiedzieć karma is a bitch to jak nie powiedzieć nic. Bo Pola miała dosłownie jedną szansę na licealną miłość i spierdoliła to tak, jak tylko ona potrafiła. No bo Szawuła to żyła w jakimś dziwnym kompleksie i naprawdę była inna niż wszystkie i w sumie nie wiedziała czy to dobrze. W każdym razie nigdy nie miała okazji nazwać jakiegoś chłopca swoim, wrzucić zakochanej fotki na insta, już nie wspominając o całowaniu! Taka z niej kaczka dziwaczka. No i jakby wiedziała, że Maks mógłby ją widzieć jako kogoś więcej niż koleżankę to pewnie by coś z tym zrobiła, bo zawsze był dla niej miły i nie wywracał na nią oczami jak siedzieli u Adasia. Poza tym, inna już by mu się na szyję rzucała, bo Maks to fajny chłopak, ale Pola to nie z tych była i od razu miała milion głupich myśli, że ją wyśmieje, że co ona w ogóle sobie wyobraża. Ot, taka paranoja spowodowana kompletnie niczym. - A nic nie mów, na szczęście Bruno ma te ukraińskie - dziękowała sobie za to, że ostatecznie nigdy Markowicza prawym sierpowym nie potraktowała jak ją za warkocze ciągnął w podstawówce. - Niby tak, ale wkopałam się przez to w kupowanie z nim sukienki na studniówkę, na którą przecież wcale nie miałam iść - poskarżyła się na własną głupotę bo jak się okazało, to Szawuła nie zawsze mądra była. Szczególnie jeżeli chodziło o kłamanie. Przynajmniej tyle, że nie będzie siedziała sama w domu nad książkami, kiedy większość ludzi z jej rocznika będzie bawić się na studniówce. Bo - chociaż ona tego nie przemyślała - to właśnie takie spędzenie wieczoru było jeszcze bardziej lamerskie od przyjścia na rzeczoną imprezę samotnie. - Rzadko miewam głupie pomysły - rzuciła żartobliwie. No nie licząc tego z zabieraniem Adasia na studniówkę, ale nawet jej może się zdarzyć jakaś wtopa, co nie? - Przestań, po pierwsze to mój pomysł, a po drugie taki już mam urok, że rodzice mnie lubią - jakoś przy Buszkowskim to potrafiła się trochę bardziej wyluzować, nawet bez pomocy jakiegoś maryjkowego wina - wiadomo najlepsze na świecie. Uniosła jedną brew ku górze, bo miała w sumie wrażenie, że się dzisiaj Buszkowski z mułem na łby pozamieniał albo może upadł kilka razy po drodze. No, ale oczywiście wtedy pojawił się ten głos, którego Pola nienawidziła szczerze z całego serca. No, a może on po prostu nie chce spędzać ze mną czasu. I tak jak nielogicznie to brzmiało - bo przecież on ją wyciągnął na festyn - tak nagle się jej jakoś głupio zrobiło. Podciągnęła nogi do góry i zahaczyła piętami o krawędź ławki. - Przestań gadać głupoty, jak masz z czymś problem to możesz zawsze do mnie napisać - wydusiła w końcu, próbując uciszyć ten paranoiczny głos w jej głowie, który był odpowiedzialny w większości za jej społeczne nieogarnięcie. Za to chwilę później wybuchła niekontrolowanym, gromkim śmiechem, aż pewnie zachrumkała jak taki prosiak. - Dobre, dobre, naprawdę. Jedyna randka, którą odwołałam to z moimi notatkami z biologii - teraz to dojebał. Pola i randki. Chociaż to w sumie miłe, że pomyślał, że mogłaby w ogóle na takową randkę być zaproszona. A nawet gdyby była to i tak by przyszła tutaj z Maksem, lol. - Nie tylko twoim, wszyscy świrują - wzruszyła ramionami, bo w sumie ona od początku września ze swoimi rodzicami nie rozmawiała o niczym innym, jak o nauce. - Chcesz dopalić? - spytała wyciągając w jego stronę fajkę.
https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/
Re: Wejście na molo i plażę
Nie Sty 31, 2021 9:45 pm
Selkiewo
Selkiewo
Wejście na molo i plażę Empty
DOMEK NA FOCZEJ
Wejście na molo i plażę E3009b6720894f66de0f92665720c7d1421e5842
0
0
Znów popłynę na morze kąpać się z gwiazdami,
Znów popłynę na morze, spotkam z kolegami.
Admin
Wejście na molo i plażę Empty
DOMEK NA FOCZEJ
Wejście na molo i plażę E3009b6720894f66de0f92665720c7d1421e5842
0
0
Znów popłynę na morze kąpać się z gwiazdami,
Znów popłynę na morze, spotkam z kolegami.
The member 'Pola Szawuła' has done the following action : Rzut kością


'K6' : 3
https://selkiewo.forumpolish.com/t362-maks-buszkowski#tophttps://selkiewo.forumpolish.com/t476-dzisiejsza-faza-ksiezyca-mowi-mi-ze#1668https://selkiewo.forumpolish.com/t477-maks#1670https://selkiewo.forumpolish.com/t478-maks-buszkowski#1673https://selkiewo.forumpolish.com/f16-parter-m-2https://selkiewo.forumpolish.com/t481-maksymalny_maks#1683
Re: Wejście na molo i plażę
Sob Lut 06, 2021 8:54 pm
Maks Buszkowski
Maks Buszkowski
Wejście na molo i plażę MQedNTPWejście na molo i plażę LTLdtxpWejście na molo i plażę ERllReX
BLOK NA MORSKIEJ
x
18
183
chcę scen, podziemie ciągle męczy mnie
jak deszcz zlewasz wiadomości, wiem
Wejście na molo i plażę MQedNTPWejście na molo i plażę LTLdtxpWejście na molo i plażę ERllReX
BLOK NA MORSKIEJ
x
18
183
chcę scen, podziemie ciągle męczy mnie
jak deszcz zlewasz wiadomości, wiem
- Uuuuuu, kurdee, nigdy nie pomyślałem żeby od kogoś ogarniać - aż miałem ochotę uderzyć się płaską dłonią w sam środek czoła ale w ostatniej chwili się powstrzymałem. Jakoś żeby ogarnąć innego buszka to nie miałem problemu i łączyłem te kropki że trzeba było znaleźć jakiegoś miłego pana co sprzeda śmiesznego papieroska (chociaż od dłuższego czasu to to było główne zadanie Huberta i on dostarczał nam towar), ale nigdy nie pomyślałem że to samo można robić z normalnymi papierosami - A chcesz być moim kontaktem do Bruna? - zafalowałem śmiesznie brwiami, trącając dziewczynę lekko łokciem - No chyba że taka dilerka to jednak za dużo dla Poli to wiadomo, nie nalegam! - od razu podnoszę dłonie w obronnym geście, oczywiście cały czas zgrywając się z Szawuły - Jak to miałaś nie iść? - pytam chyba trochę za szybko i z trochę za dużym przejęciem, ale mam nadzieję ze gdzieś to się gubi, bo zaraz też szybko dodaję - Zwariowałaś? Przecież to będzie świetna impreza, będzie można ponabijać się z poloneza, z nauczycieli którzy się odstrzelą jak... Jak szczur na otwarcie kanału, no i ze mną pewnie jakiegoś wolnego zatańczysz, co? - wszystko mówione w konwencji żartu, chociaż to ostatnie... To ostatnie to nie wiem, byłem dalej idiotą który myślał że może ma jakieś minimalne szanse u dziewczyny i tylko sam sobie krzywdę tym robiłem, heh - No ale nie tylko rodzice cię lubią przecież - bo Pola to wymyślała maks! Miała Igę, miała Lenę, mnie, Erniego, Adama, to jest bardzo spory i bardzo dobry zestaw znajomych bym powiedział - Oj, wierz mi że tymi słowami otworzyłaś coś czego nie zatrzymasz - rzuciłem rozbawiony, bo jeśli ona mi daje przyzwolenie na "zamęczanie jej dupy" to... Ja nie będę się powstrzymywał, co nie? - Ej ale randka z biologią to i tak o poziom wyżej niż ja - ja to co najwyżej randka z ręką hehe, ale wiadomo, ugryzłem się język bo jednak ten żart to byłby dobry żeby przy Adamie czy przy Ernim powiedzieć, ale jednak przy takiej damie... Nie wypada, nie? - A chcę - rzuciłem, łapiąc za fajkę i pociągając mocno - Słuchaj, bo mi dupa odmarza, a nie wiem czy Sara wbije, może pójdziemy na plażę? Tam są pewnie porozstawiane te takie do ogrzewania to będzie lepiej - a tam też może będzie trochę mniej tłoczno i będą mogli się zjarać, patrząc na szalejące morze?
https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/
Re: Wejście na molo i plażę
Sob Lut 06, 2021 8:54 pm
Selkiewo
Selkiewo
Wejście na molo i plażę Empty
DOMEK NA FOCZEJ
Wejście na molo i plażę E3009b6720894f66de0f92665720c7d1421e5842
0
0
Znów popłynę na morze kąpać się z gwiazdami,
Znów popłynę na morze, spotkam z kolegami.
Admin
Wejście na molo i plażę Empty
DOMEK NA FOCZEJ
Wejście na molo i plażę E3009b6720894f66de0f92665720c7d1421e5842
0
0
Znów popłynę na morze kąpać się z gwiazdami,
Znów popłynę na morze, spotkam z kolegami.
The member 'Maks Buszkowski' has done the following action : Rzut kością


'K6' : 3
Re: Wejście na molo i plażę
Sponsored content

Skocz do: