Góra Dół
Selkiewo
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/https://selkiewo.forumpolish.com/
Przy barze
Czw Gru 17, 2020 11:35 am
Selkiewo
Selkiewo
Przy barze Empty
DOMEK NA FOCZEJ
Przy barze E3009b6720894f66de0f92665720c7d1421e5842
0
0
Znów popłynę na morze kąpać się z gwiazdami,
Znów popłynę na morze, spotkam z kolegami.
Admin
Przy barze Empty
DOMEK NA FOCZEJ
Przy barze E3009b6720894f66de0f92665720c7d1421e5842
0
0
Znów popłynę na morze kąpać się z gwiazdami,
Znów popłynę na morze, spotkam z kolegami.

Przy barze
Niech, broń Boże, nie zwiedzie Cię ta tabliczka przy barze głosząca, że "osobom nieletnim i nietrzeźwym alkoholu nie sprzedajemy", bo, nie oszukujmy się, na takich właśnie osobach właściciel lokalu zarabia zdecydowanie najwięcej, przez co nie ma najmniejszych oporów, aby sprzedawać napoje wysokoprocentowe dosłownie każdemu, kto dosięga do kontuaru. Ma w swojej ofercie również wyroby tytoniowe, aczkolwiek zawyżone od ceny sklepowej o całego złotego. Natomiast ceny piwka lanego bardzo przystępne.

https://selkiewo.forumpolish.com/t556-maja-wroblewska#2310https://selkiewo.forumpolish.com/t615-lepszy-wrobel-w-garsci-niz-golab-na-dachu#2932https://selkiewo.forumpolish.com/t616-pszczolka-maja#2933https://selkiewo.forumpolish.com/t634-maja-wroblewskahttps://selkiewo.forumpolish.com/f114-focza-19
Re: Przy barze
Czw Sty 14, 2021 8:32 pm
Maja Wróblewska
Maja Wróblewska
Przy barze 3Rt1Mj5 Przy barze LO1S1AV Przy barze ODGY5Sv
BLOK NA MORSKIEJ
Przy barze Eaa943d9ed0e807dcc2c80f10a78ad60537e898a
18
160
I don't need no arms around me
And I don't need no drugs to calm me
Przy barze 3Rt1Mj5 Przy barze LO1S1AV Przy barze ODGY5Sv
BLOK NA MORSKIEJ
Przy barze Eaa943d9ed0e807dcc2c80f10a78ad60537e898a
18
160
I don't need no arms around me
And I don't need no drugs to calm me
#2 style @Janka Walczyk

Majka przychodziła do baru co jakiś czas; może nie była stałym bywalcem, który codziennie pojawia się o tej samej porze i zamawia to samo, ale faktycznie - dość często przychodziła do Skippera, czy to sama, czy też z jakąś koleżanką albo kumplem. Picie piwa z puszki w domu to nie to samo, co sączenie piwka z kufla, przez słomkę, z dodatkiem soku w dodatku. Na wszelki wypadek zawsze brała dość ograniczoną ilość gotówki, żeby przypadkiem nie wydać całej swojej wypłaty, bo wiecie... różnie bywa, jak alkohol zaczyna dobrze wchodzić. Dzisiaj dostała czwórkę z pracy domowej, więc jak najbardziej jedno albo trzy piwka w Skipperze wchodziły w grę!
- Dobry! - zawołała wesoło, pochodząc do baru i rozglądając się. Nie było zbyt wielu ludzi, ale być może to kwestia tego, że jakby nie patrzeć była jeszcze dość wczesna pora. - Poproszę Tyskie z sokiem malinowym - uśmiechnęła się do barmana lub barmanki i splotła dłonie na blacie baru, moszcząc się wygodnie na krześle barowym.
https://selkiewo.forumpolish.com/t575-janka-walczyk#2453https://selkiewo.forumpolish.com/t579-chodz-opowiedz-mi-swoja-historie#2512https://selkiewo.forumpolish.com/t580-janka#2513https://selkiewo.forumpolish.com/t581-janka-walczyk#2515https://selkiewo.forumpolish.com/f124-pietro-drugie-m-26https://selkiewo.forumpolish.com/t582-janka-walczyk#2525
Re: Przy barze
Czw Sty 14, 2021 11:30 pm
Janka Walczyk
Janka Walczyk
Przy barze FxmylwD Przy barze QhO4Cnd Przy barze 3KFn8jA
BLOK NA MAGELLANA
Przy barze V2-c4011dde8116db0b0099bacd6b88b282_b
23
171
Miej odwagę żyć.
Umrzeć potrafi każdy.
Przy barze FxmylwD Przy barze QhO4Cnd Przy barze 3KFn8jA
BLOK NA MAGELLANA
Przy barze V2-c4011dde8116db0b0099bacd6b88b282_b
23
171
Miej odwagę żyć.
Umrzeć potrafi każdy.
Tego dnia nie było w barze zbyt dużego ruchu, więc Janka zdążyła się nawet trochę przez ten czas wynudzić. W przerwach między zamówieniami wypolerowała wszystkie kufle, szklanki i kieliszki, a nawet cały blat baru. Pościerała kurze z butelek stojących na najwyższych półkach, wyczyściła nalewak... I nie wiedziała, co więcej ze sobą zrobić. Jak na złość, wszyscy obecni w lokalu klienci nie należeli do rozmownych, więc dziewczynie pozostawało ewentualnie gadanie do siebie.
- Dzień dobry! - odpowiedziała na powitanie, wyłaniając się spod blatu, pod którym przestawiała właśnie jakieś zapomniane skrzynki. Do baru weszła jakaś młoda dziewczyna. Nie znała jej, ale kojarzyła, że czasem przychodziła tu ze znajomymi. A skoro drugi barman bez problemów, podawał im alkohol, to chyba nie musiała pytać jej o dowód, nie? Właściwie to nawet właściciel nie zawsze tego przestrzegał, więc...
- Jasne - powiedziała, chwytając za kufel. Trochę nie rozumiała, co ludzie widzieli w piwie z sokiem, bo jakoś niespecjalnie smakowało. Zauważyła jednak, ze cieszyło się ono sporym powodzeniem wśród młodszej klienteli... - Jeszcze coś podać? Może coś do jedzenia? - zapytała, wkładając do kufla z zamówionym piwem słomkę i stawiając go przed dziewczyną.

@Maja Wróblewska
https://selkiewo.forumpolish.com/t744-piotrek-zamojskihttps://selkiewo.forumpolish.com/t748-nie-pij-piotrek-w-poniedzialek-ty-sie-na-to-nie-nadajesz#4766https://selkiewo.forumpolish.com/t768-pietrucha#4975https://selkiewo.forumpolish.com/t777-piotrek-zamojski#5025https://selkiewo.forumpolish.com/f142-pietro-pierwsze-m-3https://selkiewo.forumpolish.com/t778-peter_pan#5036
Re: Przy barze
Wto Sty 26, 2021 10:09 pm
Piotrek Zamojski
Piotrek Zamojski
Przy barze VOjgxxJPrzy barze FxmylwDPrzy barze PN5VBct
BLOK NA MORSKIEJ
Przy barze Tumblr_mumswmaQLj1qdcu4io1_400
22
189
chcemy się mieć długo, żyjemy krótko
sto procent ciebie mam dopiero razem z wódką
Przy barze VOjgxxJPrzy barze FxmylwDPrzy barze PN5VBct
BLOK NA MORSKIEJ
Przy barze Tumblr_mumswmaQLj1qdcu4io1_400
22
189
chcemy się mieć długo, żyjemy krótko
sto procent ciebie mam dopiero razem z wódką
#4

Z Hanką znał się lepiej, niż można było przypuszczać. Dziwna to była relacja między nimi, bo niby się kumplowali, a czasem atmosfera robiła się tak gęsta, że można było ją ciąć nożem. Ale przede wszystkim ziomki, nie? A z ziomkami chodzi się na piwo, więc Piotrek zaproponował taki wspólny wypad do baru, bo na plener za zimno, więc jeszcze dupy by zmarzły i wilka złapali. W ogóle złapać wilka to takie śmieszne powiedzenie i Piotruś za dzieciaka myślał, że jak będzie siedział na krawężniku to NAPRAWDĘ dostanie wilka, takiego prawdziwego i że będzie mógł go zatrzymać. No głupim był dzieckiem, zresztą niewiele głupszym niż teraz.
- Poproszę dwie perły export. Nie, nie przelewać. Nie przelewać, nie? - spojrzał na Domańską, chcąc się upewnić czy potrzebuje szkła, żeby się najebać. Tylko frajerzy pili przelany browar. No chyba, że od razu kupowało się takie z nalewaka, ale takie to jebało szczynami, bo pewnie ze szczynami było rozcieńczone.
Zamojski zerknął przez ramię, szukając wzrokiem wolnego miejsca, ale chuj, wszystko zajęte, więc nie pozostawało im nic innego, jak siedzieć przy barze. W sumie spoko, blisko do wodopoju, nie będzie trzeba przepychać się i stać w kolejce po dolewkę. Tylko czasem chujnia z grzybnią, bo zawsze ktoś przechodząc pociągnie przypadkiem z barka. Na szczęście na tygodniu w Skipperze nie było tak tłoczno, to po prostu ten lokal miał mało przestrzeni - dwa stoliki na krzyż, to co się dziwić, że wszystko zajęte.
- No co tam, Haneczka? Matka ostatnio mi mówiła, że widziała cię w spożywczaku. Cytuję, jakaś smutna ta Hania Domańska była, nie w sosie ewidentnie, nie w sosie. Taka ładna dziewczyna, a taka smutna. Byłaś smutna? Kogoś trzeba wyjaśnić? - Pietrucha zrobił groźną minę i zacisnął palce na butelce z piwem, normalnie jakby był gotów rozjebać delikwentom tulipana na łbach. Pewnie nie zrobiłby tego, jednak trochę z niego pizda, ale w obronie Hanki to byłby skłonny pozdzierać sobie knykcie. Taki, kurwa, bohater z Morskiej. Obrońca uciśnionych za dychę. Dobra, za jedenaście zeta, szanujmy się. Poza tym, hej, to była Domańska, dla niej Pitero był zdolny do wielu poświęceń, chociaż sam o tym nie wiedział.

@Hanka Domańska
https://selkiewo.forumpolish.com/t250-hanna-domanskahttps://selkiewo.forumpolish.com/t260-dzis-pozno-pojde-spachttps://selkiewo.forumpolish.com/t262-hankahttps://selkiewo.forumpolish.com/t263-hanna-domanskahttps://selkiewo.forumpolish.com/f20-parter-m-11https://selkiewo.forumpolish.com/t264-notyoufatjesus
Re: Przy barze
Czw Sty 28, 2021 4:50 pm
Hanka Domańska
Hanka Domańska
Przy barze VOjgxxJPrzy barze QHI7iZ1Przy barze GimVnnS
BLOK NA MAGELLANA
Przy barze HHH6DVw
20
162
se wychodzę, nie za niego po chodniku idę
gra gitara już jest chyba w trzeciej lidze
Przy barze VOjgxxJPrzy barze QHI7iZ1Przy barze GimVnnS
BLOK NA MAGELLANA
Przy barze HHH6DVw
20
162
se wychodzę, nie za niego po chodniku idę
gra gitara już jest chyba w trzeciej lidze
#5 plus hanka ma stajla

Domańska miała ostatnio jakiś dziwny stan, więc kiedy Pioterek się odezwał i powiedział, ej Hanka chcesz iść na piwo to w sumie pomyślała czemu nie. Zawsze łączyła ją z Zamojskim raczej trudna do opisania relacja, a teraz kiedy znalazła się w dziwnej sytuacji, gdzie nie wiedziała co ze sobą zrobić. A jak nie wiesz to idź się najebać. Prawda? Prawda.
- Nie przelewać - zawyrokowała. Można nawet było stwierdzić, że się trochę obraziła o samo pytanie. Bo przecież ona była żołnierz nie pizda i piła prosto z butelki, ale nie będzie tykała gówna z puszki. To jakaś potwarz by była, tylko z kija albo butelka nic innego nie wchodziło w grę nawet.
Domańska się trochę nawet zdziwiła, że tyle ludzi przyszło na piwo bo ostatnimi czasy to co chciała gdzieś wyjść to wszyscy mieli jakieś sesje, kolokwia czy inne gówna i wszystkie prawilne mordeczki gdzieś zaginęły. A jednak Skipper dzisiaj pękał w szwach, chociaż to też wielki wyczyn nie był. No nic, posiedzą przy barze jak w tych amerykańskich filmach.
- O, patrz nie wiedziałam jej, pewnie myśli, że ze mnie niewychowana dziewucha bo nie powiedziałam dzień dobry - zmartwiła się, pociągając łyk piwska bo to jednak ważne. Zapewne bardzo lubiła panią Zamojską i tak głupio, że nie powiedziała dzień dobry. Teraz będzie jej wypatrywać w biedrze za każdym razem. - Nie no, nie napinaj się tak Pietrucha. Zwyczajny shit, pewnie mnie znowu Sobek wkurwił albo coś już w sumie nie pamiętam - wzruszyła ramionami. Nikt się nie powinien dziwić ona z Sobkowiakiem to się schodziła i rozchodziła. To też często on był powodem jej niezbyt pozytywnego stanu. - Ale dzięki, jak trzeba będzie kogoś lać to dam ci znać - chociaż w sumie to Hanka ten mały szogun mogła sobie jakoś sama poradzić, skoro często na mecze Lechii chodziła. - Lepiej gadaj co u ciebie? Jak tam młodym idzie kopanie? - no co? Pewnie była największą fanką małych berbeciów chociaż ci pewnie nie byli wiele więksi od niej.

@Piotrek Zamojski
https://selkiewo.forumpolish.com/t744-piotrek-zamojskihttps://selkiewo.forumpolish.com/t748-nie-pij-piotrek-w-poniedzialek-ty-sie-na-to-nie-nadajesz#4766https://selkiewo.forumpolish.com/t768-pietrucha#4975https://selkiewo.forumpolish.com/t777-piotrek-zamojski#5025https://selkiewo.forumpolish.com/f142-pietro-pierwsze-m-3https://selkiewo.forumpolish.com/t778-peter_pan#5036
Re: Przy barze
Pią Sty 29, 2021 11:17 am
Piotrek Zamojski
Piotrek Zamojski
Przy barze VOjgxxJPrzy barze FxmylwDPrzy barze PN5VBct
BLOK NA MORSKIEJ
Przy barze Tumblr_mumswmaQLj1qdcu4io1_400
22
189
chcemy się mieć długo, żyjemy krótko
sto procent ciebie mam dopiero razem z wódką
Przy barze VOjgxxJPrzy barze FxmylwDPrzy barze PN5VBct
BLOK NA MORSKIEJ
Przy barze Tumblr_mumswmaQLj1qdcu4io1_400
22
189
chcemy się mieć długo, żyjemy krótko
sto procent ciebie mam dopiero razem z wódką
Zawsze służył pomocną dłonią i może nie do końca słuszną radą, ale był doskonałym kompanem do wspólnego najebania się. Niby nie powinno topić się smutków w alkoholu, przecież nie można wiecznie uciekać z problemami w procenty, bo to tak nie działało, ale hej, najwyraźniej na Piotrka i Hankę działało.
Machnął niedbale dłonią, dając Domańskiej znać, żeby nie przejmowała się jego matką, która lubiła wszystkich jego znajomych i zawsze starała się być taka na czasie, że niby miała z nimi dobry vibe i zajebisty flow, więc próbowała być taka turbo młodzieżowa, ale średnie jej to wychodziło, bo mocno gubiła się w ich slangu i nowinkach technologicznych. A jak kiedyś Piotrek próbował jej wytłumaczyć, że ikonka przeglądarki znajduje się na pulpicie, to stwierdziła, że ONA TO ŻADNEGO PULPITU NIE MA. No, także tego.
- Na pewno nie ma ci tego za złe. Nawet, jakbyś ją widziała i nie ukłoniła się, to ozłociłaby cię najszczerszym złotem. Ciągle powtarza, że powinienem poprosić cię o rękę, bo takie jak ty to ze świecą szukać. Głupie, nie? - Pietrucha przyssał się do swojej butelki z browarem, ale szybko oderwał ją o ust i w zamyśle zagryzł dolną wargę. - To znaczy głupie, że tak gada z tym ślubem - wyjaśnił, bo on, zupełnie tak jak pani Zamojska, też uważał, że Hanka była superowa i nie mógł jej tego ująć.
Dobrze myślał, że znowu rozchodziło się o Radka. Niby o kogo innego miałoby się rozchodzić? Domańska ciągle chodziła przez niego wkurwiona. Ok, może nie ciągle, ale stosunkowo często i Piter zastanawia się, na chuj tak właściwie była z tym typem, skoro nie dało się nadążyć za ich zerwaniami.
- Sobek to sobie u mnie grabi i to na poważnie - pokręcił z politowaniem głową, jakby już współczuł gościowi, chociaż ostatnio nie spotkał go na swej drodze. Ale jak już spotka, to niewątpliwie Zamojski pozdziera sobie knykcie o jego żuchwę. - Serio nie wiem co ty widzisz w tym kolesiu. Ale chuj z nim. U mnie po staremu, młodziaki dają radę, niedługo szykują nam się jakieś międzyszkolne zawody. Wiesz, przyjadą dzieciaki z okolicznych wsi, bo organizujemy taki mały turniej. Możesz wpaść, jak będziesz chciała - mrugnął porozumiewawczo do Domańskiej, robiąc trochę miejsca jakiejś dziewczynie, która właśnie dopadła do baru, żeby zamówić kolejkę szotów. - A tak to w weekendy zapierdalam do Gdańska na uczelnię i wkurwiam się na starego. Zrobiłaś komuś ostatnio jakąś przypałową dziarkę? - że Haneczka dziarała, to Pietrek wiedział nie od dziś, w końca sama machnęła mu piękną kompozycję na kolanie, żeby przykryć bliznę po operacji i Zamojski, czy lat czy zima, z dumą prezentował swoje kopyta w krótkich spodenkach na boisku, świecąc przy tym wytatuowaną ością ryby.

@Hanka Domańska
https://selkiewo.forumpolish.com/t250-hanna-domanskahttps://selkiewo.forumpolish.com/t260-dzis-pozno-pojde-spachttps://selkiewo.forumpolish.com/t262-hankahttps://selkiewo.forumpolish.com/t263-hanna-domanskahttps://selkiewo.forumpolish.com/f20-parter-m-11https://selkiewo.forumpolish.com/t264-notyoufatjesus
Re: Przy barze
Sro Lut 03, 2021 7:58 am
Hanka Domańska
Hanka Domańska
Przy barze VOjgxxJPrzy barze QHI7iZ1Przy barze GimVnnS
BLOK NA MAGELLANA
Przy barze HHH6DVw
20
162
se wychodzę, nie za niego po chodniku idę
gra gitara już jest chyba w trzeciej lidze
Przy barze VOjgxxJPrzy barze QHI7iZ1Przy barze GimVnnS
BLOK NA MAGELLANA
Przy barze HHH6DVw
20
162
se wychodzę, nie za niego po chodniku idę
gra gitara już jest chyba w trzeciej lidze
Niech pierwszy rzuci kamień ten, który gdyby nie najebał się z czystego smutku. Hanka czasem tam w nostalgiczne wieczory sięgała po butelkę wina tylu fresco, a jak miała więcej hajsu to musujące Carlo Rossi, i przeglądała tiktoki. Tak to już w życiu Domańskiej bywało. Także miło dla odmiany mieć do kogo gębę otworzyć, a nie pić do własnego odbicia. Niby dobrze z kimś mądrym na poziomie porozmawiać, ale ile można?
Pani Zamojska to pewnie złotą kobietą była i Hanka to wiele razy mogła Pietruszce narzekać, żeby o nią dbał, bo taka matka to skarb. I może faktycznie tak było, ale nietrudno zauważyć, że Hanula ma nierozwiązane mommy issues. No bo w tym najbardziej burzliwym okresie dla nastolatki Madzialena wtedyjeszczeDomańska zrobiła hasta lavista baby! I może gdzieś tam w tej chorej bani się urodziła myśl, że za głośno drzwiami trzaskała po tym jak jej kazała powkładać naczynia do zmywarki dlatego uciekła. Trochę jednak rozbawiło ją to zmieszanie na twarzy Pietrka.
- Czilera, stary. I w sumie twoja mama jako teściowa to jedyny powód, dla którego mogłabym rozważyć "tak" jako odpowiedź - zażartowała i zabawnie poruszała brwiami, po czym pociągnęła spory łyk swojego browarka. Przez wyżej wspomnianą sytuację rodzinną Hanka jakoś nie garnęła się do zamążpójścia. Głównie dlatego, że jakoś nie wierzyła w cały ten shit no bo co to za różnica, czy z kimś się jest, czy zamanifestuje się to przed całą wsią i na końcu i tak spierdoli się z jakimś americano. A trzeba zaznaczyć, że materiałem na żonę mogłaby być całkiem spoko; gotowanie, sprzątanie i ogarnianie dziadowi zapijaczonego tyłka weszło jej w nawyk kiedy Magdunia uciekła. A do tego wydziarana prawilniaczka, co to piwo prosto z flaszki pije, kebsa z najostrzejszym sosem opierdoli bez zastanowienia i wie co to spalony.
- Mój ty bohaterze - rzuciła z rozbawieniem, ale wiesz takim przyjacielskim. Bo Pietrucha to przypominał bardziej Milo z Atlantydy, a nie Herkulesa, ale naprawdę doceniała jego gotowość do poświęcenia. - No jasne, że wpadnę. Ta z największym transparentem to będę ja. Ej nie potrzebujesz jakiegoś asystenta trenera? Podobno umiem się nieźle wydrzeć - no bo to mała furiatka była. Taki kurczak co to się nie spodziewasz ile pary ma w płucach. -OMG, tak czekaj zaraz ci pokażę bo to jest hit. Będę musiała poprawić bo jednak się okazało, że ten projekt nie był spoko, w sensie klient zmienił zdanie, ale kuuurwa myślałam, że się spierdolę z tego krzesełka - wygrzebała z kieszeni telefon, aby kilkoma ruchami palca otworzyć galerię i pokazać mu to cudeńko. - Jestem już umówiona na cover, ale przecież to jest perfekcja - no i zaczęła się chichrać jak pojebana. Prawie tak, jak wtedy kiedy ten tatuaż robiła.

@Piotrek Zamojski
https://selkiewo.forumpolish.com/t744-piotrek-zamojskihttps://selkiewo.forumpolish.com/t748-nie-pij-piotrek-w-poniedzialek-ty-sie-na-to-nie-nadajesz#4766https://selkiewo.forumpolish.com/t768-pietrucha#4975https://selkiewo.forumpolish.com/t777-piotrek-zamojski#5025https://selkiewo.forumpolish.com/f142-pietro-pierwsze-m-3https://selkiewo.forumpolish.com/t778-peter_pan#5036
Re: Przy barze
Pon Lut 08, 2021 11:49 am
Piotrek Zamojski
Piotrek Zamojski
Przy barze VOjgxxJPrzy barze FxmylwDPrzy barze PN5VBct
BLOK NA MORSKIEJ
Przy barze Tumblr_mumswmaQLj1qdcu4io1_400
22
189
chcemy się mieć długo, żyjemy krótko
sto procent ciebie mam dopiero razem z wódką
Przy barze VOjgxxJPrzy barze FxmylwDPrzy barze PN5VBct
BLOK NA MORSKIEJ
Przy barze Tumblr_mumswmaQLj1qdcu4io1_400
22
189
chcemy się mieć długo, żyjemy krótko
sto procent ciebie mam dopiero razem z wódką
Nie lubił upijać się na smutno, to nigdy do niczego dobrego nie prowadziło. A potem człowiek i tak nic nie pamiętał i tylko wstyd przed tymi, którzy pamiętali. A sam raczej nie pił. No chyba, że jakieś piwko po pracy, ale picie do lustra nie było w stylu Pietruchy. Poza tym towarzyski był z niego chłopak, więc jak już się najebać, to w równie doborowym towarzystwie. O, na przykład, w mniemaniu Zamojskiego, towarzystwo Hanki było super. Bo czasami po prostu tak jest, że łapiesz z kimś flow i płyniesz, no i właśnie tak było z nimi.
Wywrócił ostentacyjnie oczami na ten żart o teściowej, bo chociaż kochał swoją mamę, to wiedział, że będzie beznadziejną i totalnie wścibską teściową dla jego przyszłej żony, jak i dla przyszłej żony jego młodszego brata.
- Dobra, jeszcze kiedyś będziesz chciała, żebym jebnął przed tobą na kolanko - on też żartował, dlatego na twarzy Piotrka natychmiast pojawił się ten charakterystyczny, łobuzerski uśmieszek.
No chwila moment, zapraszał ją na mecz, a ta już chciała mu się do biznesu wbić? W sumie to Pietrek nigdy nie zastanawiał się nad tym, czy potrzebował pomocy w trenowaniu młodzików. Raczej nie, dzieciaki były posłuszne i z tego, co słyszał od kumpli, największe problemy sprawiały gówniarze ze starszych roczników.
- A może chciałabyś zostać cheerleaderką? Na pewno dałabyś sobie radę zarówno z okrzykami, jak i wymachiwaniem pomponami - oczami wyobraźni Piotruś widział, jak Domańska robi jakieś figury gimnastyczne i potrząsa tymi kolorowymi pomponami z Pepco. No generalnie czad! - Wtedy mogłabyś krzyczeć dajcie mi P, dajcie mi I, dajcie mi O, dajcie mi T, dajcie R, dajcie mi E, dajcie mi K! - po tej prezentacji, do której naturalnie doszło gestykulowanie, Zamojski zagwizdał na palcach i upił kilka łyków piwa, żeby zaraz pochylić się nad telefonem Haneczki i obczaić tatuaż. I musiał aż zamrugać kilkakrotnie, bo sam niedowierzał.
- O chuj - wyrwało mu się, kiedy tak podparł sobie podbródek o jej ramię. - Co to właściwie jest? - bo umówmy się, ten tatuaż był podobny zupełnie do niczego.

@Hanka Domańska
Re: Przy barze
Sponsored content

Skocz do: