iga rodzi jediemy do szpitala

wiem że rodzi i no lekko mna jeszcze kołuje ogolnie

ale sb boje twojej mamy teraz to może ja sb boltem pojade i na miejscu się spotkamy? ??

dobra niech bd

tylko przy wejściu trzymaj fason żeby cb z tego szpitala nie wyprowadzili

my już wyjeżdżamy także widzimy się na miejscu!!!

siemanko, co tam??

przemyślałem sobie wszystko i jestem gotowy do naszej rozmowy

więc jak Ty też będziesz gotowa, to daj znać, oki? jbc to poczekam tyle ile będzie trzeba

ej, myślisz, że Bereza nam dopierdoli jeszcze jakimś sprawdzianem w przyszłym tygodniu?

Ty go lepiej znasz i dlatego do Ciebie piszę

bo przecież nie dlatego, że pocałowałaś mnie z zaskoczenia w sylwestra, nie?

a to git, to też wyjebane

uczyć nie, ale ściągę sobie chciałem zrobić, żeby mieć pewność, że jednak zdam z polaka

no, no. tylko wiesz, że nic nie dzieje się przypadkiem? a poza tym, nie podobało ci się? bo jak dla mnie było mega i nawet nam ktoś fotę zrobił

ja to mogę usunąć, tylko wiesz, że to krąży po ig? jakiś ziomek Huberta, nie znam typa w sumie, wrzucił niedawno i pośród innych fot była właśnie ta

nie powinno, ale się wydarzyło Anka i czasu nie cofniesz. ale odpowiedz szczerze, podobało Ci się? chociaż w sumie po co pytam, i tak odpowiesz, że nie, ale ja czułem coś innego  

nikomu nie mówiłem, ale i tak wszyscy wiedzą już pewnie

sory, spałem

nie wiem czy jestem gotowy czy nie, raczej to drugie, jak bd chciał gadać to ci dam znać

nie musisz mnie więcej przepraszać, bo już to zrobiłaś nie jeden raz i wystarczy

zdjęcie zniknęło, bo nie dawało mi spokoju, ze jest wciąż w necie

anka, sama zmroziłas mnie wzrokiem kiedyś jak sb pytałem czy jesteś w ciąży, po czym stwierdziłas ze nam guma nigdy nie pękła, więc ja nwm jakim cudem jest to możliwe

ale jeśli chcesz to mogę iść z tobą do lekarza czy coś, żeby sprawdzić czy wszystko jest ok

siema Anula!!!!!! właśnie tak sobie myślałem ostatnio co się z Tobą dzieje

ale nic się nie stało, wybaczam pięknej pani u mnie ok, oprócz tego, że mnie zgarnęli ostatnio za 1,5 grama ale sytuacja opanowana i wyjebane

a u cb co tam??? chcesz coś może z nowego katalogu??????

aha, z kim? z ernim? w ogóle wie już, że zostanie wujkiem?

jakbyś zmieniła zdanie, to daj znać. jeszcze przed chwilą taka rozmowna byłaś, a teraz coś oklapło

kurwa, Anka, nie mam na cb wyjebane tylko po prostu nie ułożyłem sobie jeszcze tego wszystkiego w głowie, ok? i żeby nie było, ze jestem nie wiadomo jakim chujem czy cos, to nie będę miał wyjebane tez w dziecko, tylko chce btc dla niego ojcem z prawdziwego zdarzenia

super, nie mogę sb doczekać

anka przysięgam, że dostałem zawału w tym momencie, ja pierdolę

przyjadę zaraz do Ciebie i pogadamy, okej? chyba że wolisz z Igą, że z kobietą w sensie, to za moment jej powiem

i dobrze, nie powiem nic mamie na razie, ale nie ukryjesz tego przed nią, wiesz? i nie podejmuj pochopnych decyzji

a…. ojciec dziecka wie?

w gdańsku byłem z ziomalem Lucjanem i nas capnęli chuje, chociaż imo wcale nie wyglądaliśmy na takich, co mogą mieć coś w kieszeniach

nie boję się ich, nic by mi i tak nie zrobili

to zapraszam, pokażę Ci wszystkie nowości i sobie na pewno cos wybierzesz fajnego gwarantuję,że nie będziesz żałować kochana

dobra, Anka, pogadajmy jak dorośli ludzie

masz dziś czas żeby się spotkać?

jak masz zamiar sb spotkać z koleżankami na walentynkowe obgadywanie chłopów jacy to oni są nieodpowiedzialni i chujowi to ok, ale najpierw wygospodaruj dla mnie z 10 minut

o nas

nwm, tak mi sb jakoś nasunęło  

jest tak, dlatego chciałem sb spotkać z Tb

ale ok, skoro nie masz dla mnie czasu w ten dzień to ok, wszystko jasne

nalegałbym

to myśl, czekam na info

chcę nadal gadać, więc bd po 17

a oprócz żelków chcesz coś? słodkie/słone/nwm jakie??? 

daj potem znać co wam z tej rozmowy wyniknęło, ok?

Anka ja wiem, że to nie jest łatwa sprawa i tak naprawdę decyzja należy do was co dalej. niemniej, ja cię w każdej decyzji będę wspierał i bez względu na to, czy urodzisz to dziecko czy nie, to my ci z igą zawsze pomożemy

mamie musisz sama o tym powiedzieć i to najlepiej jak najszybciej, bo im dłużej to będziesz ukrywać, tym będzie gorzej, zresztą coś chyba o tym wiesz, nie? a hubert….. nie będę ukrywał, że wolałbym, gdyby mimo wszystko to nie on był ojcem, ale…

to twoje wybory, anka, twoje życie i nie będę ci mówił, z kim masz się spotykać, a z kim nie. kochasz huberta, będziecie mieć razem dziecko, okej. pytanie tylko, jak on się w tej sytuacji zachowa, bo chyba zdążyłaś to już poznać na tyle, że jego reakcje są nieprzewidywalne

też sobie będę musiał z nim pogadać któregoś razu, ale siostra, bd wszystko okej, na bank! i pamiętaj, że nie jesteś sama z tym wszystkim :*

aha, czyli oboje mamy sb roztyć, okej

ale dobra, tez sb coś wezmę, no

to do zoba koło 17 buzi, kocham cb

hanka jest bardzo grzeczna, a poza tym, na pewno się nie obrazi, jak trochę uwagi przeznaczymy dla ciebie i twojego dziecka jesteś moją siostrą i doskonale wiesz, że zawsze ci pomogę, tak? więc już nie wymyślaj

dobra, już, nie denerwuj się tak :/ wiem, że to był przypadek, powtarzałaś to z milion razy, ale chciałem przez to tylko powiedzieć, że powinnaś pogadać z rodzicami jak najszybciej

anka, weź nie kombinuj, co? hubert ma prawo wiedzieć, że to jego dziecko, a to, czy się zaangażuje tak jak powinien zależy od tego, ile ma oleju w głowie

ja też przecież miałem plany, marzenia, ale od kiedy dowiedziałem sb, że hanka ma się urodzić, to właśnie ona i iga stały się dla mnie najważniejsze, a nie kariera czy inne pierdoły i wiesz co? gdybym miał teraz wybór pomiędzy wyidealizowanym w głowie życiem w stolicy i tłumami pod sceną, a rodziną, którą mam teraz, to wybrałbym igę i hankę

dlatego pozwól hubertowi zdecydować, co? wiem, że nie jest ci łatwo, że się boisz, ale wszystko się ułoży. tylko bądź z hubertem szczera i pozwól mu się zaangażować jeśli będzie tego chciał

na nic nigdy nie jest za późno i na wszystko przyjdzie odpowiednia pora jeżeli będę miał zrobić karierę, to ją zrobię, bez względu na to, czy stanie się to teraz czy za pięć lat. z tobą będzie podobnie

a myślisz, że my z igą byliśmy gotowi? przecież wcześniej wyjechałem, bo myślałem, że tak „będzie lepiej” dla igi, a o ciąży dowiedziałem się przypadkiem. idze też było strasznie ciężko, ale koniec końców jesteśmy razem i sobie radzimy

a, czyli teraz myślisz, że będzie chciał być z tobą tylko ze względu na dziecko, z poczucia obowiązku i wyrzutów sumienia? anka, hubert jest jaki jest, ale jak kocha, to w chuj szczerze i wiesz która sytuacja na pewno nie sprawiła, że przestał cię kochać. nie chcę go tu też nie wiadomo jak bronić, ale gdyby iga przez przypadek całowała się z andrzejkiem, to uwierz, że też nie skakałbym z radości i do końca nie wiem, co bym zrobił. ale hubert cię kocha i wiadomość, że to dziecko nie jest jego go zabije

ok, gdybyś potrzebowała iść do lekarza czy coś, to dawaj znać

przepraszam, że nie dałem znać i nie przyszedłem ale łukasz do mnie przyszedł pogadać

masz czas jutro? albo dziś w nocy mogę przyjść jak nie będziesz spać

bo na razie jadę do sopotu coś załatwić ważnego

chciał sb pogodzić i przy okazji powiedzieć mi ze cb kocha i nie może bez cb żyć

to bd dawać znać

co, dlaczego z tycka? to że skomentowała mi zdj nie znaczy że utrzymuję z nią kontakt, weź sb uspokój

serio tak było, zresztą niedługo sama zobaczysz jak ci bd miłość wyznawał

to co, mam nie dodawać fot nigdzie żeby nie komentowała? a może najlepiej odciąć ją od neta i bd spokój?

chciałem sb odzywać, ale miałem zapierdol w robocie, dużo spraw sb nałożyło na sb, zresztą ty tez mogłaś pisać, tak?