Góra Dół
Selkiewo
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

https://selkiewo.forumpolish.com/t349-inna-markowicz#722https://selkiewo.forumpolish.com/t351-jestem-inna-niz-wszystkie#734https://selkiewo.forumpolish.com/t398-inna#958https://selkiewo.forumpolish.com/t399-inna-markowiczhttps://selkiewo.forumpolish.com/f90-pietro-drugie-m-6https://selkiewo.forumpolish.com/t437-innna#1345
Wybacz mamo, nie wrócę dzisiaj na noc, muszę podbić świat tak jak Michał Anioł
Pią Lut 12, 2021 11:49 am
Inna Markowicz
Inna Markowicz
Wybacz mamo, nie wrócę dzisiaj na noc, muszę podbić świat tak jak Michał Anioł 5gW8LBg Wybacz mamo, nie wrócę dzisiaj na noc, muszę podbić świat tak jak Michał Anioł DqDSiJo Wybacz mamo, nie wrócę dzisiaj na noc, muszę podbić świat tak jak Michał Anioł 3KFn8jA
BLOK NA MORSKIEJ
***** ***
19
165
Gdy jedziemy przed siebie bez celu
I stajemy na chwilę na Shellu
Wybacz mamo, nie wrócę dzisiaj na noc, muszę podbić świat tak jak Michał Anioł 5gW8LBg Wybacz mamo, nie wrócę dzisiaj na noc, muszę podbić świat tak jak Michał Anioł DqDSiJo Wybacz mamo, nie wrócę dzisiaj na noc, muszę podbić świat tak jak Michał Anioł 3KFn8jA
BLOK NA MORSKIEJ
***** ***
19
165
Gdy jedziemy przed siebie bez celu
I stajemy na chwilę na Shellu
14? sprawdzę może i dorzucę stylizację jakąś mocno FESZYN

Czuła się jak agentka FBI, czy innego oddziału Kryminalnych polskiej policji, kiedy wymykała się pod osłoną mroźnego poranka z domu. Zamiast na przystanek autobusowy, z którego zawsze jeździła do szkoły, czmychnęła gdzieś za bloki, wypatrując samochodu Piotrka, tuptając na udeptanym śniegu z podróżną torbą na ramieniu. - Ale nie mówiłeś nic nikomu, nie? - rzuciła, kiedy już jej rzeczy bezpiecznie leżały w bagażniku obok jabłuszek, a ona sama przed zapięciem pasów zdejmowała z siebie warstwy ubrań, szalików, czapek i rękawiczek. - W sensie, że rano, bo tak, to chyba nie jest jakaś tajemnica, nie? Ja chcę dużo zdjęć w górach na insta - zastrzegła sobie od razu, bo skoro już jechali do tego Zakopca, musiała mieć jakieś zimowe foty w śniegu, żeby było wiadomo, że pojechała na pamiątkę.
- A, no i czekaj, patrz co mam - ocknęła się po chwili już jazdy, grzebiąc w swojej torebce, w której mieściło się się zdecydowanie więcej rzeczy, niż można by było przypuszczać po jej objętości. - Bravo Hits 2004! - zamachała płytą, a raczej jej plastikowym opakowaniem prawie przed piotrkowym nosem, niemalże przesłaniając mu przednią szybę.  Sprawdziła dokładnie w domu, czy w środku przypadkiem nie ma krążka z największymi przebojami Braci Pierdolec. - I jest tu pamerap, dragostanintej, konik polny, no same hity, puszczamy? Bo to radio to zawsze jakieś reklamy, nie wiadomo co, o, mogłoby być let's get it started EHA - zanuciła nawet pięknie, żeby dać Zamojskiemu próbkę swoich możliwości wokalnych i patrzyła się na niego oczami szerokimi jak pięciozłotówki, taka była podekscytowana tym całym wyjazdem, zjeżdżaniem na jabłuszkach, górami, że aż na chwilę zapomniała o tym, że to z PIOTREM ZAMOJSKIM jedzie, ze szkoły się urywa i wszystko jest takie zupełnie, zupełnie inne.

@Piotrek Zamojski

Skocz do: