Góra Dół
Selkiewo
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

https://selkiewo.forumpolish.com/t799-lilianna-swistakhttps://selkiewo.forumpolish.com/t804-a-swistak-siedzi-i-zawija-w-sreberka#5371https://selkiewo.forumpolish.com/f99-focza-11
Rok temu. Pierwsze spotkanie po latach.
Sro Sty 27, 2021 12:04 pm
Lilianna Świstak
Lilianna Świstak
Rok temu. Pierwsze spotkanie po latach.  5gW8LBg Rok temu. Pierwsze spotkanie po latach.  15eaPrW Rok temu. Pierwsze spotkanie po latach.  3KFn8jA
DOMEK NA FOCZEJ
Rok temu. Pierwsze spotkanie po latach.  Tumblr_inline_pivht45iii1uqq0s9_1280
28
165
Ciężko pracuje w szpitalu, ale
Zawsze znajdę czas na spacery po plaży
Rok temu. Pierwsze spotkanie po latach.  5gW8LBg Rok temu. Pierwsze spotkanie po latach.  15eaPrW Rok temu. Pierwsze spotkanie po latach.  3KFn8jA
DOMEK NA FOCZEJ
Rok temu. Pierwsze spotkanie po latach.  Tumblr_inline_pivht45iii1uqq0s9_1280
28
165
Ciężko pracuje w szpitalu, ale
Zawsze znajdę czas na spacery po plaży
001

Spokojnie… Dasz radę.
Idąc pod mieszkanie Felixa, wciąż powtarzała to sobie w głowie. W Selkiewie była już od kilku dni. Felix mieszkał  na tej samej ulicy i była ciekawa, czy zauważył jej auto pod domem, i jak rozpakowywała z niego kartony. Tak, wróciła do rodzinnego domu z myślą, że już na stałe. Jeszcze w Warszawie składała podanie o pracę i na odległość załatwiała wszystkie formalności. Z wywiadu, jaki przeprowadziła z rodzicami, dowiedziała się, że czasami widują Felixa, ale już nie tak często, jak kiedyś. To, że zerwali kontakt, to była jej wina. Za bardzo pochłonęły ją studia i całkowicie zapomniała o tych, których zostawiła w Selkiewie. Jej powrót do miasta, to była szansa odnowić kontakty z tymi, z którymi kiedyś trzymała się bardzo blisko.
Od 3 dni zbierała się na to, żeby odwiedzić dom numer 15. Miała chyba z 10 podejść, a za każdym razem, gdy dochodziła do furtki, rezygnowała i wracała do domu. Nie rozumiała co się z nią działo, bo przecież był jej przyjacielem, znał ją jak nikt inny i nie powinna się go bać. Ale tak było. Bała się zobaczyć nienawiść w jego oczach i bała się odrzucenia. W końcu po wielu próbach stanęła przed jego domem i z mocno bijącym sercem weszła na podwórze i cicho zapukała do drzwi. Bojąc się, że nie usłyszał nacisnęła dzwonek i cofnęła się parę kroków. Poprawiła ubranie i tupiąc delikatnie nogą czekała aż jej przyjaciel pojawi się w drzwiach. Patrzyła, jak otwierają się drzwi, a w nich staje Felix. Zagryzła wargę i na chwile wystrzymała oddech.
 –  Hej…  –   Nieśmiało uniosła dłoń i pomachała w jego kierunku.  –  Przyszłam się przywitać, ale jeśli po tym wszystkim co zrobiłam nie zechcesz mnie widzieć…  to zrozumiem i sobie pójdę
https://selkiewo.forumpolish.com/t368-felix-krawczyk#1200https://selkiewo.forumpolish.com/t438-felix-felicis#1346https://selkiewo.forumpolish.com/t439-felix#1347https://selkiewo.forumpolish.com/f105-focza-15https://selkiewo.forumpolish.com/t811-felicis#5512
Re: Rok temu. Pierwsze spotkanie po latach.
Sro Sty 27, 2021 8:25 pm
Felix Krawczyk*
Felix Krawczyk*
Rok temu. Pierwsze spotkanie po latach.  FxmylwDRok temu. Pierwsze spotkanie po latach.  RMm6M2PRok temu. Pierwsze spotkanie po latach.  4qxwwNC
DOMEK NA FOCZEJ
no chyba Cię pojebało, Młoda
29
180
pijany na stacji kupię jej wielkiego misia
i nie chce ze mną gadać, ani ze mną pisać
Rok temu. Pierwsze spotkanie po latach.  FxmylwDRok temu. Pierwsze spotkanie po latach.  RMm6M2PRok temu. Pierwsze spotkanie po latach.  4qxwwNC
DOMEK NA FOCZEJ
no chyba Cię pojebało, Młoda
29
180
pijany na stacji kupię jej wielkiego misia
i nie chce ze mną gadać, ani ze mną pisać
4.
outfit

Minęło trochę czasu, a Felix się zmienił. Zawsze lubił się włóczyć po imprezach, pozwalać sobie na nieco więcej alkoholu, narkotyków. Jednak teraz stał się zwyczajnym bucem, który nie pozwalał nikomu się do siebie zbliżyć. Związki? To nie dla niego, wolał przygody na jedną noc, dobrą zabawę. Korzystał z życia garściami, ignorując dorosłość i obowiązki.
Czy zapomniał o Liliannie? Zepchnął wszystkie wspomnienia związane z kobietą do najgłębszych zakamarków swojej głowy. Jeszcze jako dzieciak się w niej podkochiwał, ale potem oznajmiła, że wyjeżdża na studia. Nie skorzystał z szansy, dla niego już wtedy nie było sensu. Przecież związki na odległość nigdy nie kończą się happy end'em, dlatego zdusił to uczucie w zarodku. Na szczęście Świstak mu to ułatwiła, nie odzywała się więc Felix mógł powoli zapominać o niej.
Akurat miał się zbierać do firmy, gdy usłyszał dzwonek. Szybko przeszedł do drzwi, a kiedy je otworzył to zamarł. Czyżby dalej był na haju po wczorajszych wybrykach?
- Lilia? - wydusił z siebie po chwili milczenia. Głupie pytanie, przecież to ona! Momentalnie do niego dotarło, że to naprawdę ona. Niewiele myśląc, przyciągnął ją do siebie, a potem przytulił zanim zdążyła dokończyć swoją wypowiedź. Bądź, co bądź, kiedyś byli przyjaciółmi.
https://selkiewo.forumpolish.com/t799-lilianna-swistakhttps://selkiewo.forumpolish.com/t804-a-swistak-siedzi-i-zawija-w-sreberka#5371https://selkiewo.forumpolish.com/f99-focza-11
Re: Rok temu. Pierwsze spotkanie po latach.
Sro Lut 03, 2021 10:51 pm
Lilianna Świstak
Lilianna Świstak
Rok temu. Pierwsze spotkanie po latach.  5gW8LBg Rok temu. Pierwsze spotkanie po latach.  15eaPrW Rok temu. Pierwsze spotkanie po latach.  3KFn8jA
DOMEK NA FOCZEJ
Rok temu. Pierwsze spotkanie po latach.  Tumblr_inline_pivht45iii1uqq0s9_1280
28
165
Ciężko pracuje w szpitalu, ale
Zawsze znajdę czas na spacery po plaży
Rok temu. Pierwsze spotkanie po latach.  5gW8LBg Rok temu. Pierwsze spotkanie po latach.  15eaPrW Rok temu. Pierwsze spotkanie po latach.  3KFn8jA
DOMEK NA FOCZEJ
Rok temu. Pierwsze spotkanie po latach.  Tumblr_inline_pivht45iii1uqq0s9_1280
28
165
Ciężko pracuje w szpitalu, ale
Zawsze znajdę czas na spacery po plaży
Widziała zaskoczenie na jego twarzy i szerze nie spodziewała się innej reakcji. W sumie to spodziewała się, że na nią nakrzyczy i zamknie jej drzwi przed nosem. W sumie… to sobie na to zasłużyła. Doskonale wiedziała, że to co zrobiła było chamskie i nie zasługiwała na takie przywitanie. Mimo wszystko, objęła go swoimi szczupłymi rękami i oparła głowę o jego bark i wzięła głęboki wdech. Poczuła zapach jego ulubionych perfum.
– Nie wiem, czy zasłużyłam na takie powitanie… – Odparła szczerze uwalniając się z jego objęć. Stanęła przed nim i uniosła głowę spoglądając mu w dobrze jej znane oczy. Może gdyby wiedziała, że Felix się w niej podkochuje to ich relacja wyglądałaby zupełnie inaczej. No bo jednak nie marzyła o niczym innym, jak stworzenie z nim czegoś więcej niż tylko przyjaźń. Już sama nie pamięta ile to już lat się w nim kocha. Trochę to już trwa.
– Przeszkadzam Ci w czymś? Przyszłam się przywitać i zapytać, czy miałbyś ochotę na krótki spacer? – Spojrzała na niego z nadzieją w oczach. Liczyła na kilka minut sam na sam. Może w końcu powie mu co czuje i dlaczego przestała się odzywać. Studia to nie był jedyny powód, ale o takich sprawach zawsze lepiej jest rozmawiać twarzą w twarz.
– Jak coś… to mogę wrócić później lub… innego dnia. – Nie chciała się narzucać i nigdy tego nie robiła. Nawet zrobiła krok w tył dając mu tym samym znać, że jeśli nie ma czasu to wróci. Chyba…

@Felix Krawczyk*
Re: Rok temu. Pierwsze spotkanie po latach.
Sponsored content

Skocz do: