≡ Życie Laury nigdy nie było wyjątkowe. Ze wszystkich sił starała się być main character, chciała wieść życie rodem z komedii romantycznych, w których bohaterka mimo swoich niedoskonałości, zdobywa serce każdego swojego wybranka, a nawet tych, których niekoniecznie chce, marzyła o urządzaniu imprez ze swoimi przyjaciółkami i szalonych zakupów w poszukiwaniu ubrań lepszych, niż Carrie Bradshaw. Zamiast spełnienia swoich marzeń, utknęła tutaj w Selkiewie. W dodatku, była, delikatnie mówiąc, bardzo pulchna, co dawało dzieciakom spore pole do popisu w naśmiewaniu się. Braki w wyglądzie nadrabiała swoim poczuciem humoru i w sumie tylko tym, bo błyskotliwa to raczej nie jest. Na całe szczęście, na początku liceum w końcu udało jej się schudnąć,

≡ jedynaczka wychowana przez swoich dziadków. Pani Wardawy zmarła dosyć młodo na białaczkę, z kolei pan Wardawy po śmierci żony nie dał rady zająć się swoją córeczką (pojawił się alkohol, a nawet i przemoc), więc dziadkowie przejęli rolę jej opiekunów,

≡ w dzieciństwie mieszkała w gospodarstwie i przyjaźniła się ze wszystkimi możliwymi zwierzętami. Niestety, wraz z dziadkami musiała się wyprowadzić ze względu na ich wiek w spokojniejsze i mniej wymagające pracy miejscy. Udało jej się zatrzymać psa, który jest miłością jej życia,

≡ zaraz po ukończeniu (ledwo, ale jednak) liceum, uznała, że chce spróbować samodzielnego życia w wielkim mieście, a dokładniej w tej wielkim Gdańsku, od której dziadkowie nie potrafili jej odciągnąć. Zainspirowana swoją zmarłą mamą, wybrała bycie nauczycielką, a że z żadnego innego przedmiotu, oprócz biologii, nie błyszczała to wiadomo na co postawiła, nie?

≡ ukończenie studiów zajęło jej cztery lata. Dostała ofertę pracy na stałe jeden z gdańskich szkół, jednak doszła do wniosku, że najwyższa pora zostawić wielkomiejskie życie i powrócić w rodzinne strony, szczególnie, że w ubiegłym roku dziadkowie zmarli, zostawiając tylko jej cały dom oraz pieniądze, które zostały ze sprzedaży gospodarstwa. Przy okazji, po pół roku bezrobocia, niedawno zwolnił się etat w szkole, który momentalnie przyjęła,

≡ stara się być fajną nauczycielką, jednak nic nie może poradzić na to, że gdy klasa się nie słucha wypowiada magiczne słowa wyciągamy karteczki, więc chcąc czy nie, nie może cieszyć się dobrą opinią wśród wszystkich swoich uczniów,

≡ jest fatalnym kierowcą; udało jej się rozbić już dwa auta, a w domu ma pokaźną kolekcję mandatów za przekroczenie prędkości i parkowanie w niedozwolonych miejscach,

≡ od pewnego czasu nałogowo pali papierosy, jednak kryje się z tym przed całym światem, jakby miała szesnaście lat,

≡ wstyd się przyznać, ale do dzisiaj nie opanowała jazdy na łyżwach oraz rowerze, najzwyczajniej w świecie przerasta ją to,

≡ boi się własnego cienia, bardzo łatwo ją wystraszyć, nigdy nie ogląda horrorów, nie chodzi do domów strachów, nawet za Halloween nie przepada,

≡ wszyscy jej znajomi uważają, że zwariowała na punkcie bycia eko. Szyje wszystkim torby i woreczki na warzywa i owoce, rozdaje metalowe rurki, robi swoje własne detergenty, a nawet kompostuje resztki w swoim własnym, małym kompostowniku. Jedyna nieekologiczna rzecz w jej życiu to papierosy, od których nie potrafi się uwolnić, nieważne jak bardzo by chciała,

≡ w liceum, gdy w końcu udało jej się zgubić młodzieńcze, nadprogramowe kilogramy, i zaczęła dojrzeć, zrobiła się z niej mała hoe. Nie szuka nigdy związków na stałe, każdy jeden skończył się taką samą katastrofą, może nawet i większą, co poprzedni. Teraz w związku ze swoją poważniejszą posadą odrobinę zmniejszyła swoje podboje łóżkowe, lol

≡ zagorzała przeciwniczka disco polo, nie próbuj puścić przy niej Zenka Martyniuka,

≡  #teamLidl to chyba jasne, nie?

≡ niedawno odkryła, że jest bezpłodna, co odrobinę załamało dziewczynę, szczególnie, że chciała mieć przynajmniej jednego, małego purchlaka,

≡  przynajmniej kilka razy w tygodniu musi coś zrzucić, przewrócić albo stłuc. Klasyczny przypadek ciamajdy i słonia w składzie porcelany, który niszczy wszystko na swojej drodze, więc lepiej uważać na swoje ulubione kubki w jej obecności (swoje już wytłukła),

≡ ma wiele swoich osobliwych nawyków, przyzwyczajeń czy dziwactw, których się trzyma - nie lubi, gdy ktoś obcy ją dotyka, nie zaśnie w obcym łóżku, nie przepada za tym, gdy obcy przychodzą do niej do domu, nigdy nie nosi koloru pomarańczowego, przy każdym jedzeniu najpierw dokładnie musi powąchać zawartość talerza, i wiele, wiele innych, które wychodzę przy bliższym poznaniu Laurki.