18 faktów z życia Wiktorii Markowicz
1. Jej rodzina pochodzi z Ukrainy, jednak Wiktoria urodziła i wychowywała się już w Polsce. Umie rosyjski i ukraiński w podstawowym stopniu i najczęściej wplata słowa z tych języków, gdy się zdenerwuje.
2. W dzieciństwie często dostawała ubrania po starszej siostrze. Cholernie ją to irytowało, bo gdy koleżanki chwaliły się nowymi butami, ona mogła liczyć na te znoszone, z których siostra zdążyła już wyrosnąć.
3. Bardzo przeżywała, gdy chłopcy ze starszych klas wyzywali od dziwek ze wschodu, choć przez długi czas nie rozumiała o co dokładnie z tym chodzi.
4. W podstawówce myślała, że Selkiewo jest dużą miejscowością. Wycieczka do Gdańska sprowadziła ją na ziemię i potem przez kilka dni było jej wstyd, że rozpowiadała wszystkim, że jej rodzinne miasteczko to centrum świata.
5. Nigdy nie lubiła się uczyć, przez co miała niemałe problemy. Na zebraniach nauczyciele zawsze powtarzali, że zdolna, ale leniwa, choć w przypadku Wiktorii to akurat nie do końca było zgodne z prawdą. Robiła tylko tyle by zdać i nie widziała problemu w tym, że nie będzie miała czerwonego paska na świadectwie.
6. Profil klasy w liceum wybierała drogą eliminacji. Mat-fiz odpadał, bo matematyka i fiza, human nie, bo trzeba pisać wypracowania i myśleć co autor miał na myśli. Z geografią też była na bakier, więc finalnie wybór padł na historię i WOS. Tutaj nie musi myśleć, wystarczy, że od czasu do czasu się wykuje i jakoś idzie.
7. Potrafi szyć i robić na drutach. Jak ona zrobi szalik albo czapkę to nic tylko podziwiać i korzystać.
8. Jej myślenie jest dość krótkoterminowe – nie zastanawia się co będzie za rok, 5 czy 10 lat. Skupia się na tu i teraz (no chyba, że w planach ma jakąś imprezę, wtedy może planować swoją kreację przez kilka miesięcy).
9. Uzależniona od messengera, instagrama i tiktoka. Uważa, że facebook to przeżytek i już dawno odinstalowała go ze swojego telefonu.
10. W wakacje dorabia sobie, sprzedając pamiątki. Czasami, dla zabawy, zdarza się jej podrywać przystojnych turystów, ale na głupiej gadce się kończy.
11. Nie odmawia imprez i nie wylewa na nich za kołnierz, co przyczynia się do tego, że w większości przypadków nie jest w stanie wyjść z nich sama. Na każdą przynosi trochę ukraińskiego spirytusu i jak jakiś lamus podskakuje to szybko sprowadza go do parteru.
12. Przyzwyczaiła się do zdrobnień swojego imienia; nawet sama przedstawiając się nowym osobom używa skróconych wersji.
13. Wielka fanka seriali, kiedy się w jakiś wciągnie nie robi nic innego, dopóki nie obejrzy ostatniego odcinka. Potem w szkole wygląda jak zombie, bo nie śpi do 3, a trzeba przyjść na rozszerzoną historię, żeby nie było lipy.
14. Co istotne, nie obejrzy serialu, jeśli wcześniej nie znajdzie tam tego jednego przystojnego aktora, którego postać będzie wielbić. Zanim zabierze się do oglądania przegląda filmweb i instagramy aktorów.
15. Jej pierwszym poważnym chłopakiem jest Mikołaj – wcześniej miała nastoletnie miłostki, jednak zawsze bała się wykonać tego słynnego pierwszego kroku i kończyło się na cichym wzdychaniu.
16. Nienawidzi matematyki i uważa ją za zbędną. Ma kalkulator w telefonie i przecież istnieje coś takiego jak Excel. Po co umieć więcej? Trzeba sobie ułatwiać życie.
17. Od 17 roku życia farbuje włosy na rudo; uważa, że w takim kolorze jest jej najlepiej.
18. Rozważa pójście na studia, bo z jednej strony fajnie imprezki i zabawa, ale z drugiej jej się nie chce, bo tam chyba serio trzeba coś robić.
TBC.............